Tramwaje Śląskie przeprowadzają pierwszy od lat duży inwestycyjny w infrastrukturę i tabor. – To gigantyczne przedsięwzięcie, które znacznie zmieniło nasz wizerunek. Naprawdę w każdym środowisku, w którym się spotykamy, pasażerowie i mieszkańcy dostrzegają zmianę – mówi Tadeusz Freisler, prezes Tramwajów Śląskich.
Tramwaje Śląskie realizują teraz – dzięki funduszom unijnym – duży projekt inwestycyjny, obejmujący zarówno infrastrukturę i tabor. To pierwsza od lat większa modernizacja systemu tramwajowego na Śląsku i w Zagłębiu. Zdaniem przedstawicieli przewoźnika efekty już teraz są bardzo widoczne.
– To gigantyczne przedsięwzięcie, które znacznie zmieniło nasz wizerunek. Przez ileś lat w tramwajach na Śląsku i w Zagłębiu mało się działo. Jednak samorządowcy, którzy są decydentami, zdecydowali o tym, żeby tramwaj był takim znaczącym środkiem komunikacji publicznej. Wydaje się, że odbiór społeczny świadczy o tym, że nie popełnili błędu, a nawet wręcz przeciwnie – naprawdę w każdym środowisku, w którym się spotykamy, pasażerowie i mieszkańcy dostrzegają zmianę. Mało tego – bardzo sobie cenią to, że takie zmiany następują – mówi Tadeusz Freisler, prezes Tramwajów Śląskich.
Zakupiono również 30 nowych tramwajów niskopodłogowych – w tym roku pasażerów zaczęły wozić pierwsze Twisty, wyprodukowane przez Pesę. W przyszłym roku natomiast przyjechać ma 12 częściowo niskopodłogowych tramwajów, których zakup był możliwy dzięki oszczędnościom z przetargów. Oprócz tego projekt obejmuje modernizację 75 wagonów typu 105N.
Więcej na portalu Transport-Publiczny.pl
Zapisz się do newslettera:
