Skarb Państwa przekaże organizującemu komunikację miejską w aglomeracji katowickiej związkowi komunalnemu śląskich miast 100 proc. akcji obsługującej tam komunikację tramwajową firmy Tramwaje Śląskie SA (TŚ) - zapowiedział w czwartek w Katowicach Wojciech Jasiński, minister skarbu.
- Nie mam woli powstrzymywania tego procesu - jego zakończenie trzeba liczyć w tygodniach. Była kwestia sporna, czy przekazać 100 proc. czy 85 proc akcji, ale wychodzi na to, że całość, bo tylko wtedy będzie możliwość korzystania z funduszy europejskich - powiedział dziennikarzom Jasiński.
Przez ostatnich kilka miesięcy między ministerstwem a Komunikacyjnym Związkiem Komunalnym GOP (KZK GOP) miał miejsce spór o wielkość przekazywanego pakietu akcji. Związek wystąpił w październiku ubiegłego roku o przekazanie całej spółki, ministerstwo w styczniu zaoferowało przekazanie 85 proc. akcji tej państwowej firmy.
- Nie miałem intencji, by minister skarbu dysponował jakąś częścią akcji, musiałem mieć jednak pewność, że żadnych pieniędzy nie będzie trzeba do tego dopłacać. Podejmując tego typu działania muszę zwracać uwagę, by nie powstawały problemy z ewentualnymi roszczeniami - wyjaśniał w czwartek Jasiński.
- Te 15 proc. byłoby konieczne do zachowania, jeśli TŚ miałyby być prywatyzowane. Tymczasem nikt nie mówi o prywatyzacji - docelowo całość akcji trafi do samorządów. (...) Nie po to przejmujemy Tramwaje, aby je mieć - lecz żeby móc ubiegać się o środki unijne na konieczne inwestycje - podkreślił w czwartek szef KZK GOP, Roman Urbańczyk.
Przyjęty przez śląskie samorządy w połowie ubiegłego roku wariant komercjalizacji pozostających w fatalnej kondycji finansowej TŚ oparto na znowelizowanej wtedy ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji. KZK GOP ma przejąć od Skarbu Państwa 100 proc. akcji tramwajowej spółki, następnie akcje mają być rozdzielone między zainteresowane gminy.
Przedstawiciele śląskich samorządów, które współtworzą KZK GOP, niecierpliwią się przedłużaniem się procedury przekazania akcji. Już na początku listopada ministerstwo zapewniło o szybkim przekazaniu akcji. Tymczasem sytuacja będących w 100 proc. własnością państwa TŚ jest trudna.
Każdy rok spółka zamyka stratą rzędu kilkunastu milionów złotych. Jej skumulowana strata - od chwili powstania z początkiem 2003 r., wynosi kilkadziesiąt milionów złotych. Jak poinformował w czwartek Urbańczyk, 2004 r. spółka zakończyła stratą ok. 16 mln zł, 2005 r. - ok. 13 mln, w zeszłym roku roczna strata wyniosła ok. 3 mln zł; wartość akcji TŚ to niecałe 100 mln zł.
Komunalizacja, czyli przejęcie akcji TŚ przez śląskie samorządy, ma być pierwszym krokiem w kierunku uzdrowienia firmy. Jako kolejny, planowane jest uzyskanie pomocy publicznej z Agencji Rozwoju Przemysłu - na spłatę zadłużenia firmy.
Konieczne są również wielkie inwestycje w zdegradowaną na Górnym Śląsku infrastrukturę tramwajową - przy zaangażowaniu środków unijnych mają one sięgnąć nawet miliarda złotych w ciągu kilku lat. - Potrzebne są przeogromne środki - niezbędne zakupy taboru trzeba poprzedzać remontami większości torowisk. - wskazał Urbańczyk.
Górnośląskie samorządy starają się o przejęcie TŚ od dwóch lat. Właścicielem spółki ostatecznie ma stać się 12 górnośląskich miast: Bytom, Chorzów, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Mysłowice, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice i Zabrze.
KZK GOP jest największym organizatorem komunikacji miejskiej w kraju - tworzą go 23 gminy, obsługuje teren zamieszkany przez ok. 2 mln ludzi.
W najnowszym numerze "Raportu o stanie rynku kolejowego" ZDG TOR znajdą Państwo statystyki dotyczące przewozów tramwajowych w Polsce w latach 2004-2006 oraz wiele informacji na temat planowanych inwestycji w sektorze transportu tramwajowego. Aby otrzymać więcej informacji, kliknij na poniższy baner.
