Spółka Trakcja twierdzi, że nie dochodziło do przestojów w modernizacji wschodniej części magistrali E20 związanych z opóźnionymi płatnościami dla podwykonawców. Duży kontrakt dla PKP PLK realizowany jest jednak ze sporym poślizgiem. Pasażerowie muszą poczekać jeszcze przynajmniej kilka miesięcy do czasu całkowitego otwarcia trasy po remoncie.
Wciąż toczy się
mocno opóźniona modernizacja magistrali E20 na jej wschodnim odcinku – na obszarze powstającego Lokalnego Centrum Sterowania (LCS) Terespol. Zarządca infrastruktury, PKP Polskie Linie Kolejowe, zauważa, że opóźnienie może wynikać m.in. ze zlecenia wykonawcy pewnych prac dodatkowych, które nie były ujęte w pierwotnym wykazie robót. Stwierdza jednak również, że kondycja finansowa realizatora prac – firmy Trakcja – przełożyła się na spowolnienie robót.
Trakcja zaprzecza, by przyczyny opóźnienia leżały po jej stronie – Stanowczo zaprzeczamy twierdzeniom, które dotyczą rzekomych przypadków przestoju prac związanych z zaległymi płatnościami dla podwykonawców w ramach kontraktu LCS Terespol – powiedział nam Maciej Grajewski, rzecznik prasowy spółki Trakcja. Dodajmy, że
stanowisko służb prasowych PKP PLK nie konkretyzowało przyczyn opóźnień i odnosiło się jedynie do ogólnych problemów, jakie wykonawca miał w ostatnich latach. Nasz rozmówca nie odniósł się natomiast do zadanego pytania o aktualną kondycję przedsiębiorstwa.
Mimo istotnego przekroczenia harmonogramu robót wciąż nie wiemy, kiedy spodziewane jest ich ostateczne zakończenie. Inwestor stwierdził bowiem niedawno, że nie zawarł wciąż aneksu do umowy z wykonawcą, który zawierałby nowy, realny grafik prac. Dokument taki nie powstał do dziś.
Wciąż nie ma zaktualizowanego harmonogramu robót – W związku z realizacją tego zadania inwestycyjnego strony prowadzą obecnie rozmowy dotyczące istotnych elementów inwestycji, które powinny zostać sformalizowane w procedowanym aneksie do umowy wiążącej strony – poinformował nas bowiem przedstawiciel Trakcji. Podróżni muszą jednak przygotować się na jeszcze wiele miesięcy utrudnień. Według wstępnych szacunków PKP PLK modernizacja trasy potrwa przynajmniej do IV kwartału.
Przypomnijmy, że opóźnione są także roboty na innych modernizowanych odcinkach E20. Pierwotne harmonogramy robót przekroczone zostały w kontraktach dotyczących
LCS Kutno i
LCS Łowicz.