To elektryczne zespoły trakcyjne Flirt III obsłużą nową relację z Lublina przez Radom i Łódź do Poznania. Poseł Konrad Frysztak pytał o szanse wykorzystania na niej krótszych, zmodernizowanych ED74 na tej trasie.
Pochodzący z Radomia poseł Konrad Frysztak nieustannie dopytuje się o szanse powrotu PKP Intercity do obsługi linii Lublin – Dęblin – Radom – Tomaszów Mazowiecki – Łódź – Kutno – Poznań. Pociągi dalekobieżne w takiej relacji nie kursują od 13 lat.
– Wstępnie planowano kursowanie na danym odcinku w przedziałach co 4 godziny. Jednakże, takie połączenia mogłoby być potencjalnie uruchomione dopiero w rocznym rozkładzie jazdy edycji 2024/25 – informuje po raz kolejny resort infrastruktury. – Aktualnie rozważany jest wariant obsługi relacji Lublin – Radom – Łódź przy wykorzystaniu składu ED160 – czytamy w odpowiedzi ministerstwa.
Poseł Frysztak dopytuje także o to, gdzie trafią nowe ED160 ze Stadlera,
które wkrótce mają rozpocząć eksploatację nadzorowaną.– Dwanaście nowych składów ED160 w pierwszej kolejności planuje się skierować do uzupełnienia obecnie kursujących połączeń na ciągach obsługiwanych już taborem ED160, w tym Olsztyn –
Kraków, Warszawa – Katowice, Gdynia – Katowice, Szczecin – Łódź (wraz z wydłużeniami i uzupełnieniami), a zestawionych aktualnie ze składów wagonowych – napisał Andrzej Bittel.
Dodaje, że kolejne pociągi będą zmieniały zestawienia wraz z odbieraniem kolejnych nowych Flirtów. Stanie się to po zakończeniu eksploatacji nadzorowanej dwóch pierwszych sztuk i wraz z normalną eksploatacją kolejnych nowych pojazdów. Stanie się to w grudniu 2022.