Kolejowa spółka z grupy Chemical Global złoży w przyszłym tygodniu prospekt w nadzorze. Za nią na GPW podąży Megachemie.
W przyszłym tygodniu Tines, krakowska firma specjalizując się w budowie konstrukcji szynowych, złoży prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Chce być gotowa do wejścia na parkiet w III kwartale. Choć niekoniecznie wówczas zdecyduje sie na ten krok.
- Termin debiutu zależy od sytuacji na giełdzie. Składamy prospekt, ponieważ chcemy dotrzymać słowa. Jeśli sytuacja będzie korzystna, przeprowadzimy IPO zaraz po zatwierdzeniu prospektu. Możemy jednak zaczekać z debiutem - wyjaśnia Tomasz Szuba, prezes i główny akcjonariusz Tinesa.
Spółka chce zebrać z giełdy około 50 mln zł na akwizycje oraz inwestycje w Polsce i za wschodnią granicą. Tines czuje mocny pociąg do rynków ukraińskiego, białoruskiego oraz rosyjskiego, gdzie do wyremontowania są setki kilometrów linii kolejowych, tramwajowych oraz metra.
Krakowska spółka już uchwyciła przyczółek na Ukrainie. W lipcu otworzyła przedstawicielstwo w Kijowie, a do 2010 r. zamierza usadowić się na Białorusi i w Rosji.
W kraju prowadzi zaawansowane rozmowy o przejęciu firmy z branży kolejowej, które powinny zakończyć się podpisaniem umowy kupna jeszcze we wrześniu.
To jedna z dwóch akwizycji, jakie Tomasz Szuba zaplanował na ten rok. Druga dotyczy zupełnie innej branży - budownictwa. Krakowski biznesmen równolegle prowadzi trzy przedsięwzięcia, które kontroluje poprzez spółkę Chemical Global (CG), którą również kieruje. Jeszcze przed IPO przeniesie do niej swoje akcje Tinesa.
Oprócz spółki kolejarskiej do CG należy Megachemie, firma z 10-letnią metryką, specjalizująca się w produkcji chemii dla budownictwa przemysłowego oraz Neoxe, które zajmuje się produkcją taśm kompozytowych na bazie włókien węglowych.
- Megachemie prowadzi działalność operacyjną, zajmuje się produkcją, marketingiem i sprzedażą. Neoxe, którego udziałowcami jest grupa krakowskich naukowców, dostarcza know-how - wyjaśnia Tomasz Szuba.
CG zatrudnia tylko 60 osób. Wystarczy, ponieważ całą produkcję zleca na zewnątrz.
- Wynajmujemy powierzchnię produkcyjną oraz pracowników. Wkrótce będziemy mieli jednak własny zakład produkcyjny. Obecnie finalizujemy rozmowy o akwizycji - mówi prezes CG.
Plany Tomasza Szuby wobec Megachemie są podobne jak wobec Tinesa: zaprosić inwestora finansowego (w przyszłym roku) oraz wejść na wschodnie rynku i na giełdę za dwa lata.
- Mamy zespół fachowców, innowacyjne technologie. Poszukujemy kapitału, aby przyspieszyć działania rynkowe spółki - twierdzi Tomasz Szuba.