Tak wygląda lokomotywa wodorowa Pesy!

Prezentacja lokomotywy wodorowej Pesy odbyła się pierwszego dnia targów Trako. Wydarzenie obserwowały prawdziwe tłumy widzów. 

Zainteresowanie ogromne!! pic.twitter.com/6WtTWGWcBh

— Jakub Madrjas (@JMadrjas) September 21, 2021

Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk podkreślił że Polska jest drugim na świecie krajem z lokomotywą wodorową. Zaznaczył, żeby nie skupiać się na tym że to przegrany mecz, tylko duże osiągnięcie polskich inżynierów. 

- Nawiązując do sportowej narracji pana ministra, zrobiliśmy odwrotnie niż zwykle się dzieje. Były mecze o wszystko i o honor, a dziś mamy mecz otwarcia. To otwarcie na przyszłość - odpowiedział prezes Pesy Krzysztof Zdziarski, dziękując zespołowi inżynierów dzięki którym powstała lokomotywa.

- Od początku zależało nam na zapewnieniu Pesie zapewnieniu wsparcia, ale też tym by była to firma innowacyjna. Premiera lokomotywy wodorowej udowadnia, że ta wizja jest realizowana. To unikalny produkt; obiecujemy że to nie wszystko, bo Pesa wkrótce zaprezentuje całą rodzinę nowych pojazdów - podkreślił prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.

Prace nad napędem wodorowym trwają w Pesie od dwóch lat. Bydgoski producent nawiązał w tej sprawie współpracę z wieloma wiodącymi ośrodkami badawczymi. Zawarto też porozumienie z potencjalnym pierwszym użytkownikiem. – Wraz z Orlenem doszliśmy do wniosku, że rafineria w Płocku będzie dobrym miejscem na przetestowanie pojazdu i wyszkolenie kadr do jego obsługi – mówił kilka miesięcy temu prezes Pesy. Jak uzasadnił, doświadczenie pracowników polskiego koncernu paliwowego w pracy z substancjami niebezpiecznymi pozwoli zminimalizować ryzyko.