Wielka reaktywacja pociągów do Końskich kończy się autobusami zastępczymi

Końskie stało się symbolem programu Kolej Plus. To na peronie w tej miejscowości prezydent Andrzej Duda podpisał ustawy, mające przyczynić się do ożywienia ruchu na lokalnych liniach. Pociągi pasażerskie, które zaczęły kursować w grudniu 2021 do miejscowości, po 12 latach przerwy, stały się powodem do zadowolenia lokalnych polityków związanych głównie z byłym już obozem władzy.

Wielokrotnie podkreślano wagę powrotu pociągu, które, jak szybko się okazało, kursowały rzadko i głównie z tego powodu przewoziło na reaktywowanym odcinku stosunkowo niewielu pasażerów. Frekwencji z pewnością nie pomogły kolejne zaplanowane przez PKP PLK niewielkie prace na linii, przez które regularnie, co pół roku odwoływano pociągi.

Tym razem brakuje taboru

W ostatnich miesiącach podróżujący na niezelektryfikowanych trasach regionalnych muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami. Najpoważniejsze problemy wciąż występują w województwie lubuskim, gdzie liczba czynnych jednostek spalinowych nie pozwala na realizację rozkładu jazdy. Duża część pociągów jest tam zastępowana autobusami lub kursuje mocno opóźniona. Sytuacja taborowa pogorszyła się także na Opolszczyźnie i na Mazowszu – w tym ostatnim przypadku Koleje Mazowieckie załatały braki poprzez dzierżawę dodatkowych składów od SKPL.

Szynobus zepsuł się na szlaku

W styczniu podobne komplikacje zaczęły występować także w województwie świętokrzyskim. Od ok. dwóch tygodni nie jest realizowana część połączeń na linii nr 25 pomiędzy Skarżyskiem-Kamienną a Końskimi. Polregio uruchomiło natomiast zastępcze autobusy. – Zastępcza komunikacja autobusowa została uruchomiona z uwagi na trudności eksploatacyjne, tj. awarię pojazdu spalinowego na szlaku. Powerpack pojazdu spalinowego, do którego uszkodzenia doszło podczas eksploatacji, objęty jest gwarancją firmy DTS Szubin, która finalizuje jego naprawę w specjalistycznym warsztacie. Mamy nadzieję, że przywrócenie kursowania pociągów nastąpi w ciągu najbliższych dni – tłumaczy zespół prasowy Polregio.

Kursy autobusowe funkcjonują w zamian za cztery pary pociągów. – Zagrożeniem w funkcjonowaniu pasażerskich przewozów kolejowych na odcinku Skarżysko-Kamienna – Końskie – Opoczno jest brak dostępności na rynku pojazdów spalinowych – przyznaje przewoźnik. Rozkład ZKA zamieszczono na przystankach oraz na stronie przewoźnika. – Z uwagi na to, że trasa ZKA jest dłuższa, dostosowaliśmy godziny jej przyjazdu na kluczowych pociągach do potrzeb podróżnych i czasu przyjazdu rozkładowych pociągów, dziękując jednocześnie ŁKA za profesjonalną współpracę przy tego typu działaniach operacyjnych – dodaje zespół prasowy.
 
Polregio podkreśla, że w ostatnim kwartale 2023 r. punktualność pociągów na tej linii wynosiła średnio 98,2%. W jego optyce największe problemy, jakie odczuwają pasażerowie od momentu przywrócenia kursów w grudniu 2021 r., wynikają z przyczyn infrastrukturalnych. 

Będą kolejne przerwy w ruchu

– Z uwagi na to, że jest to odcinek jednotorowy i niezelektryfikowany, dużym utrudnieniem jest każda modernizacja infrastruktury – wskazuje operator. Mówi także o ograniczeniu przepustowości wynikającym z możliwości krzyżowania się (mijania się pociągów jadących w przeciwnych kierunkach) tylko w Końskich i Stąporkowie. Polregio zapowiada też, że w związku z kolejnymi robotami zaplanowanymi przez PKP Polskie Linie Kolejowe będzie musiało ponownie wstrzymać obsługę trasy pociągami jeszcze w tym roku. Na razie nie znamy szczegółowego harmonogramu zamknięć.

– Korzystną informacją jest natomiast fakt, że końca dobiegają prace przy nowym peronie nr 1a na stacji Skarżysko-Kamienna – oceniają służby prasowe operatora. To właśnie stamtąd mają być wyprawiane pociągi do Końskich, Opoczna i Łodzi. Spółka nie wskazała natomiast choćby potencjalnego terminu przywrócenia do ruchu pojazdu, który w wyniku awarii przestał obsługiwać trasę. Nie wiemy więc, kiedy aktualnie występujące utrudnienia znikną.