Sejm przyjął nowelizację prawa, która zaostrza kary za szpiegostwo i zakazuje fotografowania oznaczonych obiektów ważnych dla bezpieczeństwa państwa i infrastruktury krytycznej. Grozić będzie za to nawet areszt.
W głosowaniu z 7 lipca sejm przyjął nowelizację kodeksu karnego - za głosowała koalicja rządowa, opozycja prawie w całości się wstrzymała od głosu. Przeciw był tylko jeden poseł. Nowelizacja trafi teraz do Senatu. Najgłośniejszym elementem nowych przepisów jest znaczne zaostrzenie kar za szpiegostwo. Zdaniem ekspertów cytowanych przez bankier.pl - ma ona
populistyczny charakter, bo zawodowych szpiegów to nie odstraszy. Przepisy zostały zgłoszone w trybie projektu poselskiego. W związku z tym nie było ani międzyresortowych, ani społecznych konsultacji nowelizacji.
Wraca tabliczka "zakaz fotografowania"
Z punktu widzenia branży transportowej, ważna jest zmiana art. 9 w ustawie z dnia 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny. Wprowadza ona "zakaz fotografowania, filmowania lub utrwalania w inny sposób obrazu lub wizerunku obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiektów resortu obrony narodowej (...) i obiektów infrastruktury krytycznej" a także osób znajdujących się w tych obiektach. Zakazane będzie jednak tylko fotografowanie obiektów, które zostały
oznaczone znakiem zakazu fotografowania.
Wzór tabliczki określi Minister Obrony Narodowej. Natomiast o wywieszeniu tabliczki zdecyduje organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Będzie to zatem np. zarządca linii kolejowej, dworca, portu czy też lotniska. Decyzja nie będzie podlegać konsultacjom. Ten sam organ będzie mógł jednak wydać jednorazowe zezwolenie na fotografowanie takiego obiektu.
Nie brakuje wątpliwości
Przypomnijmy, że już teraz - mimo braku podstaw prawnych do czasu zatwierdzenia nowych przepisów przez Senat i Prezydenta - robienie zdjęć kolei
bywa utrudniane przez służby. W czerwcu potwierdziliśmy przypadek
zatrzymania na kilka godzin miłośnika robiącego zdjęcia pociągom przez policję. Nic więc dziwnego, że przegłosowanie nowych przepisów budzi obawy hobbystów, ale nie tylko ich. Na potencjalne problemy zwraca uwagę profil Służby i Obywatel.
– Przy uważnym stosowaniu tych przepisów, być może faktycznie zostanie poprawiona obronność infrastruktury krytycznej – komentuje Michał Zięba, Partner Zarządzający kancelarii Hanton. – Jednak jak zwykle, to od osób stosujących nowe rozwiązania prawne w praktyce zależeć będzie, czy nie będzie dochodzić do pewnego rodzaju niepotrzebnych nieporozumień, które osłabią powagę sytuacji – podsumowuje.