Świętokrzyskie: W burtę jednego Linka dwukrotnie uderzały auta

Na początku roku informowaliśmy o przejściowych problemach taborowych Świętokrzyskiego Zakładu Polregio. Spółka obsługuje pojazdami spalinowymi międzywojewódzką trasę ze Skarżyska-Kamiennej przez Końskie i Opoczno do Tomaszowa Mazowieckiego i Łodzi. W różnych okresach stycznia, lutego i marca operator odwoływał jednak część kursów, wprowadzając w zamian autobusową komunikację zastępczą.

Dziewięć dni pomiędzy zdarzeniami

Powodem utrudnień była zbyt mała liczba czynnych jednostek z silnikiem Diesla. Przewoźnik wydzierżawił więc od prywatnej firmy SKPL Cargo zespół serii SN82, dzięki czemu sytuacja została ustabilizowana, a wszystkie połączenia ponownie realizowano po torach zamiast po równoległej drodze. W pierwszych tygodniach wakacji spółka musiała jednak ponownie wyłączyć z ruchu jeden z własnych składów, bo dwukrotnie doszło do jego zderzenia z samochodem.

– 29 czerwca doszło do zdarzenia z udziałem pojazdu trakcyjnego SA139-026 – informuje Zespół Prasowy Polregio. Zgodnie z relacją przewoźnika na przejeździe kategorii D (niestrzeżonym) samochód osobowy wjechał w bok pojazdu, który obsługiwał kurs nr 20204 relacji Skarżysko-Kamienna – Końskie. Do zderzenia doszło w 129. kilometrze linii nr 25, a więc pomiędzy przystankami Gilów i Sołtyków.

Jednostka szybko wróciła do ruchu, ale już 8 lipca ponownie doszło do zdarzenia z jej udziałem. – Wypadek został spowodowany przez samochód osobowy, który na przejeździe kategorii C w km 120,683 przy sprawnie działających urządzeniach samoczynnej sygnalizacji przejazdowej wjechał w bok przejeżdżającego pociągu nr 21366 relacji Skarżysko-Kamienna – Łódź Kaliska – relacjonują służby prasowe przewoźnika. Zapewniają także, że o zdarzeniu powiadomione zostały służby, w tym pogotowie ratunkowe, SOK i policja, a także UTK czy Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.

Polregio ma niezbędną rezerwę taborową

Jak opisywał niedługo po wypadku w Stąporkowie lokalny portal tkn24.pl, w wyniku zdarzenia do szpitala trafiły cztery osoby podróżujące samochodem. – Obie sprawy oprócz prokuratury bada powołana przez PKP PLK komisja kolejowa, w pracach której uczestniczy nasz przedstawiciel – podkreśliło zaś teraz Polregio. Przewoźnik zastrzega, że udzielenie bardziej szczegółowych informacji o przyczynach i przebiegu zdarzeń będzie możliwe dopiero po zakończeniu prac komisji.

W związku ze zderzeniami Polregio uruchamiało autobusową komunikację zastępczą. Utrudnienia nie były jednak długotrwałe. – Pojazd biorący udział w zdarzeniu został naprawiony i wrócił do eksploatacji. Zakład posiada rezerwę taborową – usłyszeliśmy. Aktualnie nie ma więc konieczności zastępowania pociągów autobusami, przynajmniej jeśli chodzi o przyczyny związane z dostępnością pojazdów. Od 15 lipca do 3 sierpnia ruch na fragmencie trasy ze Skarżyska do Tomaszowa był bowiem wstrzymany z uwagi na prace infrastrukturalne.