Jak poinformowało Stowarzyszenie "Kolej Beskidzka", zakończono opracowanie studium wykonalności dla rewitalizacji linii kolejowej nr 97 na odcinku Żywiec – Sucha Beskidzka. Dokument był opracowywany przez ostatnie trzy lata przez firmę IDOM Inżynieria, Architektura i Doradztwo na zlecenie PKP Polskie Linie Kolejowe.
Zlecenie opracowania było efektem zawartego w marcu 2016 roku porozumienia między PKP PLK S.A., Stowarzyszeniem "Kolej Beskidzka" z Żywca oraz siedmioma samorządami lokalnymi, przez które przebiega linia.
Pisaliśmy o nim tutaj. Powiat żywiecki i suski, miasta: Żywiec i Sucha Beskidzka, a także gminy: Jeleśnia, Świnna i Stryszawa na mocy porozumienia współfinansowały opracowanie (po 30 tys. zł każdy), natomiast pozostałe koszty poniosły PKP PLK ze środków krajowych w ramach projektu dotyczącego prac przygotowawczych dla wybranych projektów infrastrukturalnych. Stowarzyszenie na mocy porozumienia było koordynatorem prac pomiędzy zamawiającym a samorządami lokalnymi.
Studium wykonalności jest szczegółowym opracowaniem założeń przyszłej inwestycji. W ramach opracowania dokonano szczegółowej analizy istniejącego stanu technicznego linii, badania struktury populacji wokół linii, analizy modelu ruchu. W ramach studium prowadzone było również postępowanie związane z wydaniem przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach decyzji środowiskowej dotyczącej wpływu przyszłej inwestycji na środowisko.
Prędkość do 110 km/h, skrócenie czasu przejazdu o połowę i mijanka na stacji HuciskoJak czytamy, w ramach prac analizowano pięć wariantów realizacyjnych, z których do finalnego etapu wybrano optymalny, zakładający znaczne podniesienie prędkości szlakowej, wybudowanie nowego przystanku Żywiec – Miasto oraz odbudowy mijanki na najwyżej położonej na linii stacji Hucisko. Założono, że prędkości szlakowe zostaną podniesione do zakresu od 60 km/h do 110 km/h na prostych odcinkach, co sprawi, że czas przejazdu na szlaku Żywiec – Sucha Beskidzka (Kraków/Zakopane) ulegnie skróceniu mniej więcej o połowę w stosunku do stanu obecnego.
W ramach wykonania studium wykonalności wykonawca prac opracował kompletny program funkcjonalno-użytkowy, czyli ostateczne wytyczne, jakie przyszły wykonawca inwestycji będzie musiał uwzględnić przy projektowaniu robót. – Opracowanie programu oznacza w świetle obowiązujących przepisów, że dokumentacja jest gotowa, by na jej podstawie ogłosić przetarg na część realizacyjną inwestycji w formule "zaprojektuj-wybuduj" – informuje Hubert Maślanka ze Stowarzyszenia "Kolej Beskidzka".
Na razie tylko Małopolska zainteresowanaStowarzyszenie "Kolej Beskidzka" zwróciło się do Ministerstwa Infrastruktury z wnioskiem o ujęcie inwestycji w najbliższych planach realizacyjnych. Z informacji, jakie stowarzyszenie otrzymało od resortu wynika, że inwestycja mogłaby być zrealizowana ze środków regionalnych programów operacyjnych województw: małopolskiego i śląskiego, z których jednak tylko to pierwsze wyraziło taką gotowość w przesłanym do ministra wykazie. Stowarzyszenie wystosowało do zarządów obu województw petycję w sprawie ujęcia inwestycji we własnych programach. Petycje są aktualnie rozpatrywane przez władze regionów.