Na Pomorzu są pierwsze cztery Impulsy 2, które rozpoczęły już kursowanie z pasażerami. Regionalne pojazdy kursują w ruchu typowo aglomeracyjnym na linii SKM Trójmiasto. To zupełnie nowa jakość w przewozach na tej trasie.
Chociaż wielu dziennikarzy zgromadziło się w Gdańsku wyłącznie po to, by porozmawiać z prezesem Newagu o
ostatniej aferze hakerskiej, najpierw musieli wysłuchać wypowiedzi pomorskiego marszałka Mieczysława Struka, który pochwalił Newag.
– Dziękuję panu prezesowi Konieczkowi, że dotrzymał słowa i w rekordowym czasie dostarczył nam osiem pojazdów na Pomorze. Do końca roku wszystkie będą kursowały z pasażerami na linii SKM – powiedział. Dlaczego to takie istotne? Bo warunek dostaw z końcem 2023 roku był konieczny, aby uzyskać dofinansowanie unijne. Newag dokonał niemal niemożliwego – bo umowa na budowę pojazdów zawarta została w marcu, a dostawy kończą się teraz. Czegoś podobnego w Polsce nie dokonał nikt.
Długa walka o pociągi dla SKM
Historia zamówienia złożonego w Newagu jest bardzo zawiła. Zaczyna się w 2018 roku od zdobycia unijnego dofinansowania na zakup zespołów trakcyjnych dla SKM. Operator, starając się o unijne pieniądze, przygotował bardzo dobry projekt, który bardzo szybko został zatwierdzony przez Komisję Europejską. Rozmaite przyczyny (m.in. pandemia i stosunkowo krótki kontrakt z Pomorskiem, wpływający na możliwości kredytowe) nie pozwoliły go wówczas realizować.
Aby ocalić dofinansowanie, w porozumieniu z CUPT, w marcu 2023 województwo pomorskie porozumiało się z SKM i w sprawie wspólnej realizacji projektu. W porozumieniu z SKM dofinansowano też zakup dwóch Impulsów, które od kilku lat są już na torach, doposażono też bazę w Gdyni Cisowej w nowoczesne urządzenia do obsługi nowych pojazdów. Zgodnie z zawartym porozumieniem, właścicielem pojazdów przez okres trwania projektu (5 lat) będzie samorząd województwa pomorskiego i będą one kursować na linii SKM. Wartość projektu to 240 mln zł. z czego 64% (ok. 154 mln) to dofinansowanie unijne.
W praktyce kupiono jednak pojazdy regionalne, które będą kursować na linii SKM niejako w zastępstwie za składy aglomeracyjne. 20 dedykowanych SKM zacznie kursować dopiero w 2025 i będą one lepiej przygotowane do jazdy w charakterze pociągów aglomeracyjnych.
"Początek kolejowej rewolucji na Pomorzu"
– To początek kolejowej rewolucji na Pomorzu. Jeśli uruchomione zostaną środki z KPO, mamy nadzieję na łącznie 45 nowoczesnych Impulsów z terminem dostaw do końca 2026 roku. Cały kontrakt wart będzie wówczas 1,3 miliarda złotych. Dotąd region nie inwestował takich pieniędzy w tabor kolejowy. Jestem bardzo wdzięczny radnym sejmiku, że zgodzili się na ten wielki projekt, dzięki któremu skończymy ze starym taborem na Pomorzu – dodał Struk.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że projekt, dzięki szerokiej współpracy z urzędem marszałkowskim, CUPT i producentem, udało się doprowadzić do szczęśliwego końca. Około 20 grudnia wszystkie osiem pojazdów będą wozić pasażerów – powiedział Maciej Lignowski, prezes PKP SKM Trójmiasto.
Zbigniew Konieczek, prezes Newagu, odniósł się na początku do właśnie zrealizowanego z sukcesem kontraktu.
– Gratuluję mocno zarówno samorządowi Pomorza jak i SKM. Istniało zagrożenie, że ponad 200 milionów złotych dofinansowania trzeba będzie zwrócić, ale elastyczne podejście operatora, SKM i CUPT pozwoliło nam dzisiaj cieszyć się nowoczesnymi pojazdami wyprodukowanymi przez Newag – powiedział Zbigniew Konieczek i dodał, że z początkiem roku rozpoczną się także dostawy zamówionych przez Pomorze hybrydowych zespołów trakcyjnych. Później odniósł się do „afery hakerskiej”.
Więcej o samych pociągach napiszemy wkrótce.