Strajk spowodował olbrzymie opóźnienia [Na żywo]

- Ruszamy ze strajkiem w całej Polsce. Pociągi staną wszędzie tam, gdzie organizacje zakładowe dołączą do strajku. Na Śląsku na pewno będą to Gliwice i Ruda Śląska – poinformował „Rynek Kolejowy” Grzegorz Herzyk, rzecznik prasowy Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu. Herzyk zapowiedział, że pociągi nie staną na kilkanaście minut, jak zapowiadano na środowej konferencji prasowej, ale na całe 2 godziny. Jedna zasada, która obowiązuje to to, że pociągi nie będą stały na szlakach. Dojadą do stacji – niekoniecznie węzłowych – i będą tam stały do 9-tej.

- Nie mamy informacji, gdzie odbędzie się strajk. Będziemy reagować na bieżąco – mówi rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec, który jest w sztabie kryzysowym grupy PKP. Na stworzonej w związku ze strajkiem stronie internetowej www.wczasiestrajku.pl władze PKP zapewniają, że dołożą wszelkich starań, aby szczegółowe informacje o utrudnieniach w ruchu były publikowane na bieżąco. Wcześniej podobne zapewnienia nasza redakcji uzyskała od innych przewoźników. Wszyscy wskazywali na to, że brak informacji od strony związkowej utrudnia przygotowania i może uniemożliwić przekazanie informacji pasażerom.

[7:15] Stoją już na kilkunastu stacjach

Pierwsze informacje o utrudnieniach dopłynęły do nas z Katowic i Warszawy Zachodniej. Tam zaczął się strajk, zatrzymane zostały pociągi PKP Intercity. - Pasażerowie lekko zdenerwowani, ale na peronach właściwie spokój. Jeden z podróżnych krzyczał do związkowców „weźcie się do roboty” – relacjonuje nasz korespondent ze stacji Warszawa Centralna.

Według informacji spływających do Centrum Zarządzania Ruchem Kolejowym zablokowane są następujące węzły: Łódź Kaliska, Łódź Widzew, Lublin, Kraków, Wrocław, Koszalin, Szczecin Gumieńce, Szczecin Dąbie, Tłuszcz, Sokółki, Nowy Sącz, Białystok, Siedlce, Szepietowo, Wyszków, Przemyśl.

50 pociągów pasażerskich stanęło na stacjach ze względu na strajk o godzinie 7:15.

[7:30] Opóźnionych już 80 pociągów

Akcja strajkowa ma miejsce na terenie całego kraju. Polega na:

• zablokowaniu torów m.in. okolice Lublina, Siedlce, Rozwadów, Puławy, Radom, Kraków Płaszów, Kraków,
• zatrzymaniu składów przez obsługę pociągu m.in. w Warszawa Centralna,  Szczecinie, Kościerzyna, Tczew, Gdańsk, Krzyż, Oborniki, Kamieniec Ząbk., Wrocław Nadodrze, Brzezinka Średzka, Opole
• odmowy wykonywania czynności związanych z prowadzeniem ruchu pociągów m.in. w lokalizacjach Stróże, Sucha Beskidzka, Łódź Kaliska, Poznań, Wrocław Muchobór.

Aktualnie zatrzymanych jest ponad 80 pociągów w całym kraju to tj. około 10 % z planowanych do uruchomienia w godz. 7.00 – 9.00  pociągów. Dotychczas nie zanotowano żadnych incydentów o charakterze porządkowym. O spokój na dworcach i terenach kolejowych dbają wzmocnione patrole Straży Ochrony Kolei ponad 700 funkcjonariuszy wyposażonych m.in. w mobilne centra monitorowania.

[7:40] Lista zatrzymanych pociągów

Sztab zarządzania kryzysowego udostępnił listę pociągów, zatrzymanych na godzinę 7:40. Można ją zobaczyć tutaj. Na liście jest prawie 150 pozycji, jednak wiele z nich zawiera kilkuminutowe postoje. Sztab zarządzania kryzysowego podał jednak, że związkowcy zatrzymali już 160 pociągów.

[7:50] Utrudnienia na SKM Warszawa

Pociągi SKM, które mogą nie wyjechać ze stacji: Pruszków: godz.  7.45, 8.22, 9.42, Otwock: godz.  9.18. Na wyżej wymienionych stacjach SKM przygotowała ciepłe napoje dla podróżnych; są dostępne przy kasach biletowych.

[7:55] Honorowanie biletów KM w metrze

W związku z akcją strajkową na kolei i utrudnieniami w ruchu pociągów od godz. 7:50 wprowadzone zostaje honorowanie ważnych biletów "Kolei Mazowieckich - KM" w pojazdach ZTM Warszawa (autobusy, tramwaje i metro na odcinku CENTRUM - DW. GDAŃSKI - CENTRUM). Bilety będą honorowane na wszystkich liniach, wzdłuż linii kolejowych, w I i II strefie, od godz. 7:50 do odwołania.

[8:00] Odowłane pociągi SKM Warszawa

Odwołane zostały pociągi SKM linii S1:

• Pruszków 7:45 kierunek Otwock
• Pruszków 8:22 kierunek Otwock
• Pruszków 9:22 kierunek Otwock
• Otwock 7:40 kierunek Pruszków
• Otwock 9:18 kierunek Pruszków
• Otwock 9:40 kierunek Pruszków

[8:05] Śląskie. Po negocjacjach puścili pociąg

Nasz współpracownik Patryk Farana sprawdził funkcjonowanie kolei na przykładzie pociągu Kolei Śląskich Chałupki-Racibórz (odjazd 6:43). - O 6:20 z megafonów popłynęła informacja, że pociąg został odwołany, ale 10 minut później obsługa poinformowała, że po negocjacjach zostanie on uruchomiony. Cześć ludzi zdążyła już jednak przesiąść się na PKS - mówi Farana. W końcu pociąg odjechał z sześciominutowym opóźnieniem i dotarł do stacji docelowej.

Pracownicy Kolei Śląskich wyjaśniali pasażerom, że ta spółka nie strajkuje, ale strajkuje zarządca infrastruktury. Pasażerowie przyjęli to z oburzeniem. Wiele osób krytycznie podchodziło do tego, że jedni kolejarze "chcą jechać", a drudzy im nie dają. Po godzinie 7-mej już wszystkie pociągi w okolicy stanęły.

[8:15] Stoi 240 pociągów

Jak podaje PKP SA, "na godzinę 8:00 wstrzymany jest ruch ponad 240 pociągów i cały czas liczba ta rośnie".

[8:20] Wstrzymanie ruchu pociągów na odcinku Warszawa Wileńska - Tłuszcz

W związku z akcją strajkową na kolei wstrzymane zostało prowadzenie ruchu kolejowego na odcinku Warszawa Wileńska - Tłuszcz. Według relacji naszego korespondenta, zwykle pełen pasażerów z tej linii przystanek przy dworcu Warszawa Wileńska na trasie W-Z w Warszawie jest dziś pusty.

[8:30] Na godzinę 8:20 na stacjach zatrzymanych było ponad 286 pociągów

Łączna suma opóźnień przekroczyła 16 tys. minut łącznie. Lista pociągów zatrzymanych na godzinę 8:15 znajduje się tutaj.

[8:35] Komentarze pasażerów

Nasi Czytelnicy komentują na Facebooku:

- Wrocław stoi jak zaczarowany - Adrian.
- Ja wstałam na 3 pociągi wcześniej i zdążylam z ostatnim transportem pracowników, Jak 7.15 pod PKiNem bylam, to nie moglam uwierzyc;) Ludzie z trasy dzwonili do znajomych i juz za nami zatrzymano KM... - Klara.
- Gdynia - Berlin. Na tablicy w Gdańsku opóźniony 120 min.- Dariusz.
- A ja na Slasku dojechalem bez problemu - Robert.
- SKM 694252 stoi - Marek.
- 66226 jeszcze jedzie - Damian.

[8:30] Zatrzymanych 28 % z planowanych do uruchomienia pociągów

Aktualnie zatrzymanych jest ponad 290 pociągów w całym kraju to tj. około 28 % z planowanych do uruchomienia w godz. 7.00 – 9.00  pociągów. Akcja protestacyjna objęła 192 z 1700 posterunków ruchu t.j  11%

[8:50] ZTM wysyła pasażerów pociągów lotniskowych do autobusu

- Pasażerom udającym się na lotnisko Chopina sugerujemy podróż autobusami linii 175 - napisał warszawski ZTM. Opóźnienia dotknęły wszystkie linie SKM Warszawa i Kolei Mazowieckich.

[8:55] nie jedzie ponad 300 pociągów

Według strony wczesiestrajku.pl, na godzinę 8:30 został wstrzymany przez strajkujących ruch ponad 300 pociągów.

[8:56] Opolskie. Szwankuje też system ISMS

Informacja profilu NIE dla likwidacji połączenia na linii Brzeg-Nysa:

Stacja Grodków Śląski - godz. 8:09, czterech podróżnych oczekiwało na pociąg do Brzegu, aby nim dojechać do pracy czy lekarza. Pasażerowie z którymi rozmawiałem nic nie wiedzą o dzisiejszych utrudnieniach, którzy teraz zmuszeni byli do skorzystania z komunikacji autobusowej brzeskiego PKS-u. Nie wiadomo czy zostanie zapewniona komunikacja zastępcza. Z informacji jakie przekazano nam na infolinii Przewozów Regionalnych, pociąg relacji Kędzierzyn-Koźle - Brzeg przez Nysę i Grodków Śląski został zatrzymany na stacji w Prudniku, po czym dojechał do Nysy i tam teraz stoi, ma już 45 minut opóźnienia. Szwankuje też system ISMS, informacje o utrudnieniach w ruchu pociągów nie dochodzą do podróżnych.

[9:00] Suma opóźnień przekroczyła 25 tys. minut

O godzinie 8:50 wstrzymany jest ruch ponad 330 pociągów i cały czas liczba ta rośnie. Suma opóźnień przekroczyła 25 tys. minut.

[9:02] Strajk ominął PKP Cargo

Na godz. 8.55 sytuacja w PKP Cargo wygląda następująco: Nie znamy przypadku, w których maszynista odmówił prowadzenia pociągów; wcześniej, czyli przed godzinami zapowiadanego strajku, w porozumieniu z Polskimi Liniami Kolejowymi nie uruchamialiśmy w tych godzinach pociągów - poinformował "Rynek Kolejowy" rzecznik PKP Cargo Mariusz Przybylski.

[9:05] TVN24: W pociągu Łódź-Warszawa 8 osób

Jak podaje TVN24: Reporterka Marzanna Zielińska, TVN Łódź wybrała się pociągiem z Łodzi do Warszawy. I strajk kolejarzy uziemił ją w Koluszkach. "Prawie cały pociąg mój! Tylko osiem osób w 10 wagonach".

[9:19] O 9:00 zakończył się strajk, opóźnienia są dalej

Z powodu olbrzymich opóźnień przywracanie normalnego ruchu pociągów może potrwać do wieczora.

[9:25] O 9:10 wszystkie pociągi zostały uruchomione

Ruch pociągów jest przywracany po zakończeniu protestu związków zawodowych. W sumie zatrzymanych z powodu strajku było 395 pociągów. Łączne opóźnienie osiągnęło 25 382 minut. Do godziny 9:10 prawie wszystkie pociągi ruszyły ponownie.

Zablokowane były główne węzły oraz stacje kolejowe: Warszawa Centralna, Kraków Główny, Katowice, Sosnowiec, Wrocław, Poznań, Lublin, Częstochowa.

Największe opóźnienia w pociągach dalekobieżnych występują  na trasach: Katowice - Kraków - Wrocław, Kraków - Rzeszów, Katowice - Warszawa przez CMK, Kraków - Warszawa przez Kielce i Radom. Łódź - Warszawa, Poznań - Szczecin.

[9:30] SKM Warszawa dalej odwołuje pociągi

Zakończył się strajk ostrzegawczy kolejarzy. Do godz. 10.00, w pojazdach komunikacji miejskiej (autobus, tramwaj)  wzdłuż odcinka kolejowego pomiędzy stacjami Warszawa Zachodnia - Warszawa Wschodnia będą honorowane bilety przewoźników kolejowych (Koleje Mazowieckie, PKP Intercity, Przewozy Regionalne), Do godz. 12.00  w pociągach SKM, KM, PKP IC,PR i WKD będą wzajemnie honorowane bilety, O 9.10 ze stacji Warszawa Wschodnia odjechał pociąg SKM w kierunku Otwocka. Pociąg o godz. 10.12 ze stacji Pruszków jest odwołany.

[9:35] Kolejarze dziękują sobie za udany strajk

ZZM Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce napisał na facebooku: Koleżanki i Koledzy! Dziękujemy! Zamieścił również list z podziękowaniami dla kolejarzy za udany strajk.

[9:45] Opóźnione o ponad godzinę

Największe opóźnienia na trasach pociągów dalekobieżnych wg PKP Intercity:

• Kraków Płaszów - Warszawa Wschodnia 78 min.
• Katowice - Wrocław Główny 77 min.
• Warszawa Wschodnia - Bydgoszcz Główna 76 min.
• Kraków Płaszów - Szczecin Główny 76 min.
• Warszawa Wschodnia - Przemyśl 75 min.

[10:00] 350 pociągów wciąż opóźnionych

Ruch wszystkich pociągów został przywrócony po akcji protestacyjnej związków zawodowych. - Sytuacja będzie się normalizować w ciągu najbliższych godzin i wkrótce wszystkie pociągi powinny kursować zgodnie z rozkładem jazdy - obiecuje PKP. List pociągów opóźninych na godzinę 9:45 liczy 350 pozycji. Można ją pobrać tutaj.

[10:40] Premier o strajku

Premier ocenił, że minister transportu Sławomir Nowak nie odpowiada za strajk na kolei. - To związek zawodowy zdecydował się na tą nieludzką formę protestu - mówił w sejmie Donald Tusk. Więcej tutaj.

[11:00] 125 pociągów PR zostało zatrzymanych, 38 odwołanych

Spośród 369 kursujących w czasie trwania strajku pociągów Przewozów Regionalnych zatrzymanych zostało 125. Z przyczyn technicznych odwołanych zostało 38 pociągów. Aby zminimalizować skutki akcji protestacyjnej w województwach: podlaskim, pomorskim, podkarpackim, małopolskim i opolskim Przewozy Regionalne podstawiły łącznie 20 autobusów komunikacji zastępczych. Na trasy wyjechały również dodatkowe interREGIO Busy.

Największe opóźnienia pociągów dalekobieżnych:

• REGIOekspres „Chemik” rel. Kędzierzyn-Koźle – Warszawa (110 min.),
• REGIOekspres „Bolko” rel. Wrocław – Lublin (98 min.),
• interREGIO „Łużyce” rel. Węgliniec – Kraków (96 min.),
• interREGIO „Matejko” rel. Kraków – Warszawa (82 min.),
• interREGIO „Rudawy” rel. Jelenia Góra – Białystok (58 min.).

[11:30] Arriva uniknęła utrudnień

Utrudnień związanych ze strajkiem uniknęła dziś Arriva. Jedynie pociąg nr 9020 relacji Chojnice (5:27) - Bydgoszcz Gł. (7:21) przybył do stacji docelowej z 5 minutowym opóźnieniem z przyczyn technicznych niezależnych od przewoźnika (krzyżowanie z innym pociągiem na stacji Maksymilianowo), a  Pociąg nr 50121 rel. Toruń Główny (7:52) - Bydgoszcz Główna (9:36) doznał na trasie 15 minutowego opóźnienia z przyczyn technicznych.

[13:00] Wciąż olbrzymie opóźnienia

Według serwisu Infopasażer, o godzinie 13:00 opóźnienia na stacji w Krakowie dotyczyły 10 pociągów, w tym dla sześciu (PR i PKP IC) od 68 do 102 minut. W Poznaniu opóźnionych było również 10 pociągów tych przewoźników (plus jeden Kolei Wielkopolskich), w tym cztery o ponad godzinę. We Wrocławiu 7 pociągów jest opóźnionych, trzy o ponad godzinę. W Katowicach liczba wynosi 8 pociągów, pięć od 66 minut (Koleje Śląskie) do 118 minut. W Bydgoszczy o ponad godzinę opóźnione są trzy pociągi, reszta jedzie zgodnie z planem. W Warszawie Centralnej z opóźnieniem zamelduje się 9 pociągów, w tym 7 więcej niż 80 minut po czasie. Podobne opóźnienia są na przystanku Warszawa Śródmieście.

[15:00] Sytuacja się normalizuje

Jak podały PKP Polskie Linie Kolejowe, po godzinie 12.00 sytuacja na liniach kolejowych uległa normalizacji. Część pociągów kursuje z opóźnieniem spowodowanym akcją protestacyjną. Są to głównie pociągi dalekobieżne. Ilość tych pociągów stopniowo maleje. Podczas akcji w celu minimalizowania utrudnień dla pasażerów wydano na dworcach blisko 1500 ciepłych napojów. Korzystali z nich również podróżni w zatrzymanych pociągach. Pasażerom pomagali mobilni informatorzy w największych miastach. Na stronie www.wczasiestrajku.pl, na której podawane były bieżące informacje o sytuacji, odnotowano 270 000 odsłon i 44 000 unikalnych użytkowników. Według ostatnich danych zatrzymanych było 388 pociągów, czyli prawie 39 proc. z planowanych do uruchomienia w godz. 7.00 – 9.00.

Związkowcy "Nowak może wysłać wozy pancerne"

Jak poinformował "Rynek Kolejowy" szef związkowców Leszek Miętek, według założeń pociągi regionalnych przewoźników, na przykład Kolei Mazowieckich, Przewozów Regionalnych i SKM nie będą wstrzymywane. Strajk ma dotyczyć głównie pociągów PKP Intercity. Związkowcom oficjalnie zależy żeby ludzie dojechali do pracy. Jednak na stacji w Katowicach zatrzymane zostały pociągi Kolei Śląskich, co widać w systemie infopasażer.

Leszek Miętek nie zdradził miejsc, gdzie będzie wstrzymywany ruch, bo, jak nam powiedział, minister transportu Sławomir Nowak „może tam wysłać wozy pancerne”. Powiedział również, że rozmowy w sprawie ulg będą kontynuowane o godzinie 9-tej. Jednak szef związkowców po wczorajszych nieudanych negocjacjach spodziewa się usztywnienia stanowisk i podpisania protokołu rozbieżności, co otworzy drogę do strajku generalnego.

Honorują bilety

Pasażerowie, którzy w związku z utrudnieniami zdecydują się na rezygnację z podróży mogą bez dodatkowych potrąceń zwracać bilety kolejowe. W związku z akcją strajkową związków zawodowych, działających w ramach grupy PKP, wszyscy przewoźnicy kolejowi w Polsce porozumieli się w sprawie wzajemnego honorowania biletów,  dla podróży na określonej trasie pomiędzy godziną 7:00 a 12:00w piątek 25 stycznia.

Umożliwi to pasażerom oczekującym na stacji skorzystanie z usług innego przewoźnika na tej samej trasie w przypadku opóźnienia lub odwołania pociągu. Pasażerowie, którzy rozpoczną planową podróż przed godziną 12,  mogą ją kontynuować w pociągu innego przewoźnika także w godzinach późniejszych. Z danych PKP wynika, że w godzinach zapowiedzianego strajku na torach znajdzie się blisko 1000 pociągów pasażerskich 9 przewoźników kolejowych.

O co ten strajk

Jak mówią związkowcy, strajk nie został ogłoszony z powodu sporu o przejazdy w pierwszej klasie – o czym mówił minister transportu Sławomir Nowak i prezes PKP są Jakub Karnowski – To są po prostu kłamstwa. Przejazdy pierwszą klasą to sprawa marginalna. Strajk jest reakcją na arogancję i butę, którą wykazali pracodawcy kolejowi – mówili szefowie związków zawodowych.

Chodzi dokładnie o oświadczenia, które były rozdawane od ubiegłego piątku pracownikom czterech spółek z grupy PKP przez pracodawców. Podpisując je, pracownicy zgadzają się na warunki rozwiązania sporu zbiorowego w sprawie ulg kolejarskich, proponowane przez pracodawców, a nie akceptowane przez związkowców – Przy zebraniu odpowiedniej ilości podpisów, pracodawcy pokazaliby nam je w piątek z pytaniem „kogo wy reprezentujecie? Problemu ulg już nie ma” - powiedział „Rynkowi Kolejowemu” szef konfederacji związków zawodowych Leszek Miętek. - W cywilizowanym kraju nie robi się tak, że prowadząc negocjacje, za plecami zmusza się pracowników do podpisywania oświadczeń dotyczących przedmiotu sporu zbiorowego - dodał.

- Dziś każdy z nas boi się o swoją przyszłość, o możliwość utrzymania rodziny, ale teraz musimy już twardo odpowiedzieć na pytanie, jaka jest cena godności kolejarza i pracownika. Jak długo można znosić nieustanne ataki na kolejarzy ze strony pracodawców i polityków, którzy nie dbają jednocześnie o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa w przewozach. O tym, że nasza determinacja jest duża i budzi obawy rządzących i zarządów firm świadczą kłamstwa oraz wprowadzanie w błąd opinii publicznej w mediach. To nie jest walka o bilety na I klasę - jak przedstawia to strona rządowa, próbując nastawić przeciw kolejarzom opinię publiczną. To nasza walka o godność zawodu kolejarza i przeciwko odbieraniu ostatnich branżowych uprawnień. Odbiera się nam bowiem narzędzie wykorzystywane w codziennej trudnej pracy, do której należą także podróże pociągami. W tych dniach cała Polska patrzy jak z problemami dotkliwymi dla całego świata pracy poradzą sobie kolejarze. Dziś pracownicy wielu innych zakładów mają nadzieję, że swoim protestem kolejarze dokonają wyłomu w coraz bardziej opresyjnym systemie zatrudnienia. Że ograniczą zmuszanie do pracy za coraz mniejsze pieniądze w wyprzedawanych lub upadających przedsiębiorstwach kolejowych - napisał w dzisiejszej odezwie komitet protestacyjno-strajkowy kolejarzy.