Koleje Dolnośląskie i Arriva RP odwołały się od decyzji prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, który wcześniej orzekł, że wszyscy przewoźnicy zobowiązani są do uiszczania opłat za korzystanie z obiektów dworcowych. Także Przewozy Regionalne miały co do tego wątpliwości.
Wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy złożyły zarówno Koleje Dolnośląskie, jak i Arriva RP. Ponadto wniosły o wstrzymanie wykonania decyzji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania i wydanie postanowienia w tej sprawie oraz uchylenie w całości decyzji nakładającej na Koleje Dolnośląskie obowiązek zawarcia z PKP S.A. odrębnej umowy o udostępnianie obiektów infrastruktury kolejowej – stacji pasażerskiej.
Przewoźnik w uzasadnieniu wskazał, że skoro stacje pasażerskie są dla pasażerów, a nie dla przewoźników kolejowych, to fakt udostępniania pasażerom poczekalni czy też osłony przed deszczem, zimnem czy upałem, w zależności od pory roku i aury, czy też ciągów komunikacyjnych niezbędnych dla dotarcia pasażera na peron jest obowiązkiem zarządcy obiektu, a nie przewoźników kolejowych wykonujących usługi przewozowe.
UTK podtrzymuje stanowiskoPrezes UTK dokonał ponownej analizy stanu faktycznego. Decyzji w przypadku obu operatorów nie zmienił.
– PKP SA posiada podpisane umowy z większością przewoźników kolejowych na dostęp do stacji pasażerskich. Bezumowne korzystanie przez Koleje Dolnośląskie ze stacji pasażerskich jest próbą ominięcia przez Przewoźnika przepisów, celem osiągnięcia przewagi rynkowej, co przeczy zasadom konkurencji – zaznacza UTK, choć nie do końca wiadomo jaką kolejową konkurencje ma regionalny przewoźnik, który przecież nie konkuruje np. z ŁKA, czy Kolejami Wielkopolskimi.
– W składanych wnioskach o ponowne rozpatrzenie sprawy wielokrotnie pojawiało się
odwołanie do wyroku z 10 lipca 2019 r., w którym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że perony należy kwalifikować jako infrastrukturę kolejową, za którą pobierana powinna być opłata za minimalny dostęp. Wyrok ten jednak nie zwalnia przewoźników z obowiązku zawierania umów na dostęp do stacji pasażerskich w części dotyczącej dworców kolejowych. Sama kwestia prawidłowej kwalifikacji infrastruktury peronowej, mogąca mieć wpływ na wysokość opłat za korzystanie ze stacji pasażerskich, jest przedmiotem odrębnych postępowań prowadzonych przez prezesa UTK.
Jest jeszcze możliwość odwołania od decyzji UTK– Analiza zgromadzonego materiału dowodowego, dokonana w świetle obowiązujących przepisów i zgodnie z zasadami postępowania dowodowego prowadzi do konkluzji, że rozstrzygnięcie podjęte w niniejszej sprawie przez Prezesa UTK było prawidłowe – oświadcza UTK.
Teraz przewoźnicy mogą odwoływać się w sprawie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Czas pokaże, czy skorzystają z tej możliwości.