Słowacja podniesie stawki za dostęp do infrastruktury kolejowej?

Słowacki resort transportu przedstawił niedawno dokument o dość osobliwej (zważywszy na jego założenia) nazwie “Ustanowienie zrównoważonej strategii w zakresie opłat kolejowych”. Zakłada on szereg zmian w zakresie systemu stawek za dostęp do infrastruktury kolejowej. Mówiąc lapidarnie, będzie drożej. Dużo drożej. – Ministerstwo Transportu powinno wycofać tą propozycję, ponieważ zagraża ona kolejowemu transportowi towarowemu na Słowacji – powiedział Patrik Benka, dyrektor wykonawczy Asociácia železničných dopravcov Slovenska (AROS), czyli stowarzyszenia zrzeszające słowackich przewoźników kolejowych, w wypowiedzi dla portalu railtarget.cz.

Dotychczas na Słowacji przewoźnicy towarowi w kontekście opłat za dostęp do infrastruktury kolejowej byli objęci specjalnymi zniżkami. Łączne koszty ich funkcjonowania w skali całego państwa wynosiły 22,5 mln euro. Proponowane zmiany, zakładające ograniczenie zniżek, a nawet likwidację części z nich, spowodowałyby spadek tej kwoty do 7,5 mln euro. Jak nietrudno obliczyć, oznaczałoby to wzrost obciążeń finansowych przewoźników o 15 mln euro, co przy obecnych kursach walut odpowiada 66,5 mln zł. Zważywszy na fakt, że na Słowacji mieszka tylko 5,5 mln osób, jest to kwota niebagatelna.

Zwiększenie opłat o 30-50%

Przedstawiciele organizacji branżowych na Słowacji alarmują, że wprowadzenie zmian spowoduje radykalne zwiększenie opłat, sięgające nawet 30-50%, co spowodowałoby siłą rzeczy zwiększenie kosztów przewozów, a tym samym pogorszenie konkurencyjności międzygałęziowej transportu kolejowego w kraju, a także zmniejszenie i tak słabej pozycji Słowacji jako państwa tranzytowego.

AROS w komunikacie prasowym zwraca uwagę, że stan infrastruktury kolejowej w kraju jest zły. – Konsekwencją dalszego pogorszenia warunków działalności dla kolejowych przewoźników towarowych będzie przeniesienie transportu ładunków na drogi, zaś tranzytowego ruchu kolejowego do państw sąsiednich – mówi Ján Biznár, prezes AROS, reprezentujący przewoźnika LTE Slovakia. Organizacja w liście do resortu zauważa, że branża otrzymała zaledwie tydzień na ustosunkowanie się do procedowanych zmian, które krytykują także związki zawodowe. Ministerstwo Transportu przekonuje jednak, że wprowadzenie zmian wcale nie stoi w sprzeczności z interesami sektora kolejowego, a nawet przeciwnie. Martin Petro z Departamentu Komunikacji w resorcie przekonuje, że dodatkowe wpływy z tytułu wprowadzenia zmian w systemie opłat zostaną przeznaczone na utrzymanie infrastruktury i projekty modernizacyjne.