Krakowskie PNiUIK złożyło najkorzystniejszą ofertę w przetargu na zaprojektowanie i wykonanie modernizacji linii 672. Oferta jest o ponad 8 mln zł tańsza od kosztorysu. Prace mają zostać wykonane w ciągu niecałych 2 lat od podpisania umowy.
Oferta Przedsiębiorstwa Napraw i Utrzymania Infrastruktury Kolejowej (od kilku lat spółka ta należy do grupy PKP PLK) okazała się najtańsza (46 427 588,59 zł brutto). Jedynym kryterium oceny była zaś właśnie cena. Kosztorys inwestorski wynosił 52,89 mln zł brutto. Warto przypomnieć, że oferty otwarto już 24 listopada ubiegłego roku.
O zamówienie ubiegały się także: Dolkom (również spółka kontrolowana przez zarządcę infrastruktury), Infra Silesia, Track Tec Construction, Budimex, PORR, Skanska, Strabag, Infrakol, LWZ Żórawina, ETF Polska, Siltor i Swietelsky Rail. Aż osiem z trzynastu ofert zostało odrzuconych z powodu braku zgody oferentów na przedłużenie okresu związania ofertą.
Jak już pisaliśmy, prace na linii 672 mają być przeprowadzone na większości jej długości – od km 0,000 do 2,765. PKP PLK zamierza przywrócić jej pierwotną prędkość maksymalną, a także dostosować ją do przyjmowania składów o długości do 780 m. Zakres prac to kompleksowa wymiana nawierzchni, profilowanie ław torowiska, wzmocnienie podtorza, naprawa i uzupełnienie odwodnienia oraz wymiana urządzeń SRK i konstrukcji wsporczych sieci trakcyjnej.
Na posterunku Maciejów Północny zostaną zamontowane dwa nowe rozjazdy. Dwa przepusty mają zostać rozebrane i zastąpione nowymi, a wiadukt nad dawną linią wąskotorową – zlikwidowany (w jego miejscu pojawi się nasyp). Całości dopełni remont budynku nastawni ZMK na stacji Zabrze Makoszowy. Czas na realizację zamówienia wynosi 20 miesięcy od podpisania umowy, w tym do 9 na projektowanie.
Linia 672 (posterunek odgałęźny Maciejów Pn. – Zabrze Makoszowy Kopalnia) liczy niespełna 3,5 km długości. Jest zelektryfikowana i przez większość przebiegu dwutorowa. Krótki odcinek odgrywa istotną rolę w sieci transportowej (wpisano go na listę odcinków tworzących kompleksową europejską sieć transportową TEN-T). Z powodu złego stanu technicznego prędkość maksymalną na jednym z torów ograniczono jednak z 60 do 30 km/h.
Inwestycja ma być dofinansowana ze środków Krajowego Planu Odbudowy. Te jednak, z powodu łamania zasad praworządności przez polski rząd, wciąż nie dotarły do naszego kraju.