Stowarzyszenie „Kolej Beskidzka” nie ustaje w staraniach o rewitalizację linii nr 97 Żywiec - Sucha Beskidzka. Dzięki zbiórce podpisów sejmik województwa śląskiego przyjął stosowną uchwałę w tej sprawie. Teraz podobne działania będą prowadzone w Małopolsce.
17 kwietnia 2019 r., podczas konferencji prasowej na stacji kolejowej w Jeleśni, przedstawiciele Stowarzyszenia „Kolej Beskidzka”
poinformowali o podjęciu inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców w województwach śląskim i małopolskim, dotyczącej rewitalizacji linii kolejowej nr 97 Żywiec – Sucha Beskidzka. To rzadko spotykany sposób walki o realizację inwestycji. Uchwała sejmiku nie zdecyduje wprawdzie o realizacji inwestycji, ale stanowi jasny sygnał dla zarządu województwa przed zaprogramowaniem kolejnej perspektywy unijnej.
Jaki jest stan działań? Jak informuje stowarzyszenie, już w czerwcu udało się zebrać wymagane tysiąc podpisów w województwie śląskim. Projekt następnie został przyjęty jednogłośnie Uchwałą Sejmiku Województwa Śląskiego nr VI/12/13/2019 z dnia 2019-08-26. Tymczasem województwo małopolskie potrzebowało.. aż sześciu miesięcy na przeanalizowanie projektu uchwały, dlatego zbiórka podpisów pod projektem w województwie małopolskim może rozpocząć się dopiero teraz. Społecznicy apelują o podpisywanie listu na
stronie internetowej organizacji. Podkreślają też, że niezależnie od tego, co zdecydują radni województwa, będą bacznie obserwować wdrażanie polityki rozwoju na lata 2021-2027, w szczególności opracowanie list inwestycji regionalnych.
- Konieczność rewitalizacji linii Żywiec – Sucha Beskidzka jest sygnalizowana od lat. Jej znaczenie dla rozwoju regionu znajduje szerokie odzwierciedlenie w dokumentach strategicznych województw, jednak kiedy przychodzi czas decyzji dotyczących naboru inwestycji, władze linię Żywiec – Sucha Beskidzka konsekwentnie pomijają. Sprzeciwiamy się temu, gdyż uważamy, że mieszkańcy Polski lokalnej, tej oddalonej od aglomeracji, nie mogą być dłużej pomijani przy rozdzielaniu środków unijnych. Zasługują, jak cała reszta mieszkańców regionu, by być beneficjentami środków pomocowych. Jako organizacja społeczna zrobiliśmy właściwie wszystko, co byliśmy w stanie zrobić, aby uskutecznić proces rewitalizacji linii kolejowej Żywiec – Sucha Beskidzka. Skoro jednak te działania i nasza aktywność nie są słyszane, chcemy aby radni usłyszeli głos mieszkańców i z tym głosem się zmierzyli wystosowując apel lub go odrzucając” – mówi Hubert Maślanka, prezes Stowarzyszenia „Kolej Beskidzka” cytowany w komunikacie.
Stowarzyszenie przypomina, że w styczniu 2019 r. PKP PLK
zakończyły opracowanie dokumentacji przedprojektowej dla rewitalizacji linii Żywiec – Sucha Beskidzka. W ramach opracowania nakreślono zakres przyszłych prac, oszacowano jego koszty oraz wydano decyzję środowiskową, określającą wymagania, jakie przyszła inwestycja musi uwzględniać w stosunku do środowiska naturalnego. Opracowanie studium wykonalności odbyło się na mocy porozumienia, które zostało zawarte między Stowarzyszeniem „Kolej Beskidzka”, siedmioma samorządami powiatów żywieckiego oraz suskiego, przez które linia przebiega oraz PKP PLK S.A. Na mocy porozumienia PKP PLK S.A. opracowały studium wykonalności, a samorządy lokalne partycypowały w jego kosztach.