Do samorządowego porozumienia biletowego nie przystąpił SKPL Cargo. Niewielki przewoźnik operujący na kilku liniach lokalnych, w tym wąskotorowych, twierdzi, że nie został poinformowany o rozmowach dotyczących wprowadzenia wspólnego biletu. Spółka pozostaje członkiem Związku Samorządowych Przewoźników Kolejowych, który jest pomysłodawcą nowej oferty.
Po miesiącu funkcjonowania oferty Wspólny Bilet Samorządowy, która ma umożliwiać podróżującym pociągami kilku przewoźników regionalnych tańsze przejazdy z przesiadkami, nie milkną komentarze dotyczące jego formuły. Korzystanie z WBS w podróżach pomiędzy województwami niejednokrotnie bywa bowiem trudne, bo punktów styku sieci poszczególnych spółek jest relatywnie niewiele. Dodatkowo oferta nie jest honorowana w części połączeń międzyregionalnych, np. w
„Sprinterach” Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej z Łodzi do Warszawy.
SKPL pozostaje poza WBSPrzedwczoraj
krótki komunikat w sprawie ewentualnego honorowania WBS wydały nieuczestniczące w porozumieniu Przewozy Regionalne. – Spółka (...) zwraca uwagę, że ani w trakcie prac nad WBS, ani po ogłoszeniu jego wprowadzenia żaden z przewoźników samorządowych nie proponował [nam] współuczestniczenia w ofercie – czytamy w oświadczeniu. Ogólnopolski przewoźnik chciałby, by podstawą integracji w skali kraju była jego własna oferta RegioKarnet.
Co ciekawe, w podobnym tonie wypowiada się inna spółka, która jest członkiem Związku Samorządowych Przewoźników Kolejowych, a mimo to nie sprzedaje ani nie honoruje Wspólnego Biletu Samorządowego, który powstał właśnie z inicjatywy ZSPK i ma być pierwszym dużym przedsięwzięciem organizacji. – Nie należymy do tego projektu. Nikt nie poinformował nas bowiem o toczących się rozmowach w sprawie wprowadzenia Wspólnego Biletu Samorządowego – powiedział nam Albert Mikołajczyk z SKPL Cargo.
Dwóch członków ZSPK nie honoruje wspólnego biletuNiewielki przewoźnik prowadzi całoroczny ruch pasażerski na lokalnej trasie Pleszew – Pleszew Miasto w Wielkopolsce. Kiedy toczyły się negocjacje dotyczące budowy wspólnej oferty, spółka ze Zbierska prowadziła więc regularne przewozy o charakterze regionalnym. Oferta jej połączeń została znacznie rozbudowana na okres wakacyjny, podczas którego – wzorem lat ubiegłych – SKPL Cargo uruchomił sezonowe kursy z Kętrzyna do Węgorzewa i z Bytowa do Lipusza oraz na Kaliskiej Kolei Dojazdowej, a także – to nowość – z Sanoka do Łupkowa. W październiku otwarta zostanie druga trasa obsługiwana poza sezonem turystycznym: z Sanoka do Komańczy.
SKPL Cargo pozostaje członkiem ZSPK do dziś. Nie jest natomiast jedyną spółką należącą do organizacji, która nie honoruje WBS. Jak informowaliśmy na początku miesiąca, z samorządowym biletem sieciowym nie wsiądziemy także do pociągu stołecznej Szybkiej Kolei Miejskiej. SKM
tłumaczy jednak, że za kształt obowiązującej w jego kursach taryfy odpowiada w całości warszawski Zarząd Transportu Miejskiego i ewentualne honorowanie ofert zewnętrznych musiałoby być uzgodnione właśnie z ZTM, a nie z SKM, która pełni jedynie funkcję wykonawcy usług zleconych przez organizatora komunikacji miejskiej.