Kończy się modernizacja bardzo ważnego odcinka linii kolejowej z Belgradu do Nowego Sadu. To fragment ważnej linii kolejowej ze stolicy Serbii do stolicy Węgier.
Jak poinformował serbski minister transportu Tomislav Momirovic, obecnie zakończyły się już prace na odcinku Stara Pazowa – Nowy Sad. W styczniu 2021 rozpoczną się jazdy testowe, prowadzone z prędkością 200 km/h zakupionych w połowie roku elektrycznych zespołów trakcyjnych Stadler Kiss. Z taką prędkością i z pasażerami te pociągi mają zacząć 15 marca. Serbowie
kupili trzy zespoły trakcyjne Kiss właśnie z myślą o linii Belgrad – Nowy Sad.
Prace 45-kilometrowym odcinku linii Stara Pazowa – Nowy Sad rozpoczęły się w 2017 roku. Były prowadzone przez budowlaną spółkę córkę Kolei Rosyjskich – RŻD. Trwają jeszcze prace między Belgradem a Starą Pazową, prowadzone przez chińskie spółki. Z kolei odcinek od Nowego Sadu do Suboticy będzie gotowy w końcu 2024 roku. Wówczas cała linia Belgrad – Budapeszt po stronie serbskiej będzie gotowa. Węgrzy również rozpoczęli modernizację i deklarują,
że zakończą ją w 2025 roku. Serbski minister transportu zadeklarował, że jeszcze w 2022 roku podróż pociągiem z Belgradu do Nowego Sadu skróci się do 30 minut. To dystans 75 kilometrów. Przyznał, że dotychczasowe prędkości na linii były niesatysfakcjonujące. Na większości trasy jeździło się tu zaledwie 60 km/h.
Podniesienie prędkości do 200 km/h dla pociągów pasażerskich oznacza, ze Serbia wchodzi do elitarnego klubu krajów z koleją dużych prędkości. Za takie uważa się te, w których można jeździć powyżej 160 km/h.