PKP Intercity rozszerzyło funkcje swojej aplikacji o płatość z użyciem Apple Pay oraz wyszukiwanie podróży do dowolnej stacji w danym mieście. Przez pierwsze trzy miesiące funkcjonowania nowej aplikacji pasażerowie kupili w niej 300 tysięcy biletów.
Jak informuje PKP Intercity, w aplikacji PKP Intercity można płacić już z użyciem Apple Pay czyli jednego z najpopularniejszych systemów płatności internetowych na świecie. Wcześniej podróżni mogli skorzystać z płatności kartą, systemu BLIK, a od początku marca również z Google Pay.
Do aplikacji została również wprowadzona funkcja metastacji, która jest dużym udogodnieniem dla podróżnych, bowiem dzięki niej w wyszukiwarce nie trzeba wpisywać dokładnej nazwy stacji. Wystarczy wpisać wyłącznie nazwę miejsca, w którym rozpoczyna i kończy się podróż, a system pokaże wszystkie połączenia dostępne z danego miasta czy miejscowości. To przydatna funkcjonalność, która usprawni proces zakupu biletu, a tym samym wpłynie na komfort podróżowania. W praktyce oznacza to, że jadący z Warszawy do Krakowa podróżny nie musi wpisywać w wyszukiwarce „Warszawa Centralna”, a wystarczy że wpisze frazę „Warszawa (dowolna stacja)”. Aplikacja pokaże wszystkie pociągi odjeżdżające z różnych stacji w stolicy. Podobnie jest z celem podróży – zamiast wpisywać „Kraków Główny” wystarczy wpisać „Kraków (dowolna stacja)”, a aplikacja pokaże pociągi zatrzymujące się na różnych stacjach w stolicy Małopolski. Nowa funkcjonalność zapewni pasażerom bardziej elastyczne planowanie podróży oraz szybsze i wygodniejsze sprawdzenie dostępnych połączeń dla wybranych miast.
Na początku marca pasażerowie zyskali możliwość
graficznej rezerwacji miejsc w wybranych składach wagonowych Express InterCity, możliwość płatności Google Pay i graficzną prezentację frekwencji. Przed wakacjami i spodziewanym szczytem przewozowym wprowadzone zostanie jeszcze kilka istotnych zmian.
O tym jakich funkcji można się spodziewać oraz planowanej ofercie rozmawiamy z Tomaszem Gontarzem, członkiem zarządu przewoźnika.