Czy będzie strajk w Polregio? Dzisiaj rozmowy ostatniej szansy

W poniedziałek, 16 maja ma dojść do ogólnopolskiego strajku w spółce. Przypomnijmy, że związkowcy zgodzili się na wypłatę żądanej podwyżki 700 zł do wynagrodzenia zasadniczego w dwóch ratach – 400 zł od stycznia bieżącego roku i 300 zł od stycznia przyszłego roku.

Jednocześnie marszałkowie województw wysyłają kolejne komunikaty w sprawie strajku. Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki podał, że rząd zasili Fundusz Kolejowy dodatkowymi środkami w zamian za to, że marszałkowie zrzucą się na podwyżki dla pracowników Polregio. Nie potwierdził tego jednak w sejmie wiceminister Andrzej Bittel. Z kolei marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz podkreśla, że kolejarze muszą dostać podwyżki, ale chce negocjować rozłożenie ciężaru finansowego podwyżek pomiędzy spółkę a samorząd.

Pomorskie zgadza się dopłacić

Kolejny komunikat w tym temacie wypłynął wczoraj (12 maja) po południu z województwa pomorskiego. Samorząd poinformował w nim o spotkaniu z 12 maja z zarządem Polregio w sprawie renegocjacji warunków umowy o świadczenie usług publicznych w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich wykonywanych na terenie regionu. Jak czytamy, strony, po kilkugodzinnych negocjacjach, ustępując ze swoich pierwotnych stanowisk, doszły do porozumienia, a zarząd Polregio miał zgodzić się na “dokonanie redukcji części kosztów funkcjonowania przewozów”; samorząd z kolei zobowiązał się do zwiększenia kwoty dofinansowania przewozów, które wykonuje przewoźnik.

Samorząd uważa, że w związku z tym widmo strajku w województwie pomorskim zostało zażegnane. – Pomorski Zakład Polregio realizuje bardzo ważne połączenia na terenie Pomorza. Z największym szacunkiem traktuję pracę naszych pomorskich kolejarzy. Zapowiedź strajku oczywiście budziła nasz niepokój, bo rozwój kolei zawsze traktowaliśmy jako jeden z naszych priorytetów i trudno było sobie wyobrazić zaprzestanie świadczenia tak ważnej usługi i narażenie naszych mieszkańców na niepotrzebny stres. Dlatego cieszy mnie fakt, że doszliśmy do porozumienia i widmo strajku zostało zażegnane – komentuje spotkanie marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk w komunikacie.

Spotkanie ostatniej szansy w Polregio, wszystkie scenariusze możliwe

Czy strajku na Pomorzu na pewno nie będzie? Nie jest to jeszcze pewne. Jak poinformował dziś (13 maja) “Rynek Kolejowy” Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów, stroną w negocjacjach ze związkami jest zarząd województwa. – Jeśli województwo pomorskie czy jakiekolwiek inne zawarło porozumienie z zarządem spółki, to jest to krok w dobrym kierunku, ale żadne porozumienia nie zostały podpisane – wyjaśnia szef związkowców.

Dziś o godz. 14 ma odbyć się spotkanie z zarządem spółki. – Zmiana decyzji o strajku zależy tylko od tego, czy zarząd przedstawi porozumienie, w którym zrealizuje postulaty podwyżek – podkreślił, dodając, że strajk zostanie jedynie zawieszony do stycznia – aż pracownicy otrzymają gwarancję wypłaty drugiej transzy podwyżek.

Ostatnio coraz częściej pojawia się scenariusz, według którego strajk odbędzie się tylko w tych województwach, których marszałkowie nie dorzucą pieniędzy do podwyżek.

Jutro ma być decyzja Konwentu Marszałków RP ws. @POLREGIO_PL. Nieoficjalnie: w tych województwach, w których Marszałkowie nie spełnią zadań związkowców (700 zł podwyżki) pociągi @POLREGIO_PL mogą nie wyjechać w trasę.

— Wiktor Misztal (@MisztalWiktor) May 12, 2022

Takie rozwiązanie nie jest wykluczone. – Nie wiem, jakie porozumienie przedstawi zarząd i czy przyznanie podwyżek tylko w części zakładów jest możliwe – odpowiada Leszek Miętek. – Z drugiej strony, gdyby tak się stało, trudno byłoby nam o argumenty, dlaczego mamy nie zgodzić się na podwyżki dla pracowników tam, gdzie to możliwe – przypuszcza związkowiec, dodając, że strajkowanie w tych regionach byłoby bezzasadne.