Rosyjski atak na zakłady naprawcze wagonów w Kijowie [zdjęcia, film]

Rosyjskie wojska rakietowe coraz częściej atakują obiekty kolejowe, zdając sobie sprawę ze znaczenia strategicznego dróg żelaznych w transporcie wojska na front oraz w gospodarczym życiu kraju. Aleksander Kamyszyn, prezes Kolei Ukraińskich, poinformował 5 czerwca, że tym razem obiektem ataku okupantów stały się zakłady kolejowe w stolicy kraju – Kijowie.

– Zaatakowane zostały zakłady naprawiające tabor kolejowy. Okupanci twierdzą, że bombardowali w nich czołgi. To bzdura, nie mamy tam żadnych pojazdów wojskowych ani sprzętu do ich naprawy. Mamy tam za to wagony towarowe do przewozu rudy żelaza i zbóż – powiedział Kamyszyn. Żeby to udowodnić, natychmiast po ataku podał numer telefonu, pod który mogli zgłaszać się dziennikarze chcący obejrzeć zbombardowany zakład.

Zaatakowany obiekt mieści się w Darnyci, która jest częścią obszaru metropolitalnego Kijowa. Znajduje się on w bezpośredniej bliskości bloków mieszkalnych. W pobliżu są też inne kolejowe zakłady, m.in. zajmujące się przygotowaniem technicznym szybkich zespołów trakcyjnych Hyundai Rotem. Na apel prezesa Kolei Ukraińskich natychmiast odpowiedziało 50 dziennikarzy z Ukrainy i zza granicy, którzy mieli okazję przekonać się o cywilnym charakterze zakładów. Inaczej niż w Rosji – kolejowe przedsiębiorstwa nie są a Ukrainie wykorzystywane do produkcji i naprawy czołgów, a przynajmniej tak twierdzi rząd Ukrainy.

Ukraina uważa, że atak na hale naprawiające tabor, który wykorzystywany jest m.in. do przewozu zbóż, jest częścią polityki mającej zniszczyć ukraiński eksport i przyczynić się do większego głodu na świecie.

#Russia hit a railway facility in #Kyiv this morning. The rail depo worked on cargo carriages for grain exports necessary to prevent global hunger. Another #Kremlin contribution to worldwide famine. The empire of evil must be stopped pic.twitter.com/a575hVU1Ko

— Lesia Vasylenko (@lesiavasylenko) June 5, 2022