Po dwóch latach spadku przewozów PKP Cargo wreszcie osiągnęło dodatni wynik miesięczny rok do roku – w grudniu dwucyfrowy był wzrost zarówno przewiezionej masy, jak i wykonanej pracy przewozowej. Odbicie zanotował cały rynek przewozu towarów, w związku z czym udziały PKP Cargo znów spadły.
Jak
informowaliśmy dziś rano, w grudniu 2020 r przewieziono koleją 19,8 mln ton – więcej o 2,3 mln ton (13,2%) niż przed rokiem. Praca przewozowa i praca eksploatacyjna również osiągnęły lepsze wyniki kolejno o 515 mln tonokilometrów (12,7%) i 0,7 mln pociągokilometrów (11,6%).
To drugi dobry miesiąc dla kolei towarowej po listopadzie, a więc zapowiedź odwrócenia niekorzystnego trendu. Od dwóch lat przewozy towarowe spadały bowiem (rok do roku) w każdym kolejnym miesiącu.
Jak na tym tle prezentuje się PKP Cargo? W grudniu przewoźnik (jako cała grupa) przetransportował łącznie 7,5 mln ton towarów, co oznacza wzrost o 10,9% rok do roku. Praca przewozowa wrosła o 12,1%, do 1,9 tonokilometrów. Oznacza to, że udziały PKP Cargo w rynku przewozowym nieznacznie, ale jednak się zmniejszyły.
Jak podsumowuje PKP Cargo, w 2020 roku cały sektor kolejowy przetransportował 218,3 mln ton towarów (-6,6 proc. r/r;
według danych UTK było to jednak 223 mln ton), a wykonana przez kolej praca przewozowa wyniosła 51,1 mld tkm (-6,5 proc. r/r; wg UTK - 52,2 tkm). Natomiast Grupa PKP Cargo przewiozła w 2020 roku na krajowym rynku 84,6 mln ton towarów (-14,1 proc. r/r), a praca przewozowa wykonana w tym czasie wyniosła 21,4 mld tkm (-13,4 proc. r/r). Oznacza to gwałtowny spadek udziału w rynku - do 39% pod względem przewozów i do 42% pod względem pracy przewozowej.
Lepsza sytuacja gospodarcza
W komunikacie prasowym przewoźnik wskazuje na to, że na poprawę przewozów towarowych miała wpływ lepsza sytuacja gospodarcza w kraju. – Wolumen produkcji przemysłowej w Polsce w grudniu 2020 roku zwiększył się o 11,2 proc. r/r – podkreślił przewoźnik, dodając, że dane grudniowe z przemysłu nadal nie pokazują znacznych skutków wpływu drugiej fali pandemii, a wzrost sprzedaży odnotowano w 28 spośród 34 działów przemysłu. Z drugiej strony, nadal utrzymują się spadki produkcji w produkcji metali, koksu, czy ropopochodnych, które są szczególne istotne dla kolei.
Przewoźnik dodaje, ze dynamika produkcji budowlano-montażowej w grudniu 2020 roku wreszcie wykazała ożywienie na rynku budowlanym – była wyższa o 3,4 proc. rok do roku. – Ostatecznie pomimo panującej pandemii COVID-19 w Polsce i otoczeniu makroekonomicznym, wprowadzeniu w kraju zaostrzonych restrykcji oraz ryzyka osłabienia popytu ze strony firm i konsumentów, wyniki produkcji w 2020 roku były jedynie o 1,0 proc. niższe w porównaniu z rokiem 2019, kiedy notowano wzrost o 4,0 proc. r/r. Wzrost produkcji napędzały zwłaszcza branże eksportowe (z uwagi na stopniowe ożywienie w światowym handlu) – podsumowało PKP Cargo.
Przewozy według grup
Jak informuje PKP Cargo, przewoźnik osiągnął w grudniu wyższe przewozy w sektorach: węgla kamiennego (+9,8 proc.), kamienia, żwiru i wapna (14,2 proc.), rudy i pirytów (82,0 proc.), koksu i węgla brunatnego (+26,3 proc.) oraz nawozów sztucznych (28,3 proc.). Istotnie, bo aż o 33,6 proc. r/r, wzrosły także realizowane przez Grupę PKP Cargo przewozy intermodalne.
– Grudniowe dane można ocenić jako bardzo dobre, gdyż pokazują wysoki wzrost przewozów rok do roku. To ważny wskaźnik, bo 2019 to ostatni rok przed pandemią, gdy gospodarka rozwijała się bez przeszkód. Trudno więc nie być zadowolonym z tego, że teraz osiągnęliśmy lepsze o kilkanaście procent wyniki przewozowe. Jeszcze lepiej wyglądają te dane w odniesieniu do przewozów intermodalnych, które są naszym strategicznym kierunkiem rozwoju. Wzrost rok do roku o jedną trzecią udowadnia, że Grupa PKP Cargo potrafi wykorzystać koniunkturę na tym rynku i zaoferować klientom rozwiązania logistyczne na coraz wyższym poziomie – poinformował w komunikacie prezes przewoźnika Czesław Warsewicz.