Rezerwacje w pociągach regionalnych na Pomorzu?

Urząd marszałkowski wpadł na pomysł rezerwacji w ubiegłym tygodniu. Skierował do przewoźników oficjalne pisma w tej sprawie.

– Pytanie, które zadaliśmy jeszcze przed poluzowaniem obostrzeń, dotyczyło możliwości czy sposobów zabezpieczenia bezpieczeństwa pasażerów podczas podróży. Na przykład poprzez wprowadzenie limitów lub rezerwacji na przejazdy. Po to, by wypełnić zalecenia związane z ograniczeniem liczby pasażerów w pociągu – powiedział Michał Piotrowski. Wskazuje, że pomysł bierze się z troski o pasażerów, ale też o załogi, którym ciężko na bieżąco kontrolować zapełnienie w pociągach. 

– O ile w autobusie czy tramwaju motorniczy może ocenić sytuację, o tyle w dłuższych pociągach to trudniejsze do wykonania. Stąd nasze próby znalezienia odpowiedzi na to jak zadbać o to, by była odpowiednia liczba pasażerów – powiedział dla Radia Gdańsk rzecznik urzędu. Doprecyzowuje, że chodzi o dłuższe relacje pociągów, na przykład Gdynia – Olsztyn, Gdynia – Bydgoszcz czy Chojnice – Hel. Pociągi w tej ostatniej relacji, a także te z Gdyni na Hel, w sezonie letnim pękają w szwach, a ten rozpocznie się za miesiąc.

Polregio: pomysł trudny do wdrożenia

Rzecznik Polregio, Dominik Lebda sceptycznie odnosi się do pomysłu rezerwacji miejsc. Stworzenie takiego systemu ad hoc nie jest możliwe.

– Prowadzimy analizy, pod kątem technicznym, możliwości wprowadzenia rezerwacji w naszych pociągach. Mamy jednak wiele wątpliwości co do tego pomysłu, ponieważ dotyczy on pociągów regionalnych i aglomeracyjnych. To nie jest operacja prosta i nie chodzi wyłącznie o ponumerowanie miejsc – powiedział Dominik Lebda. Wyjaśnia, że należy wziąć pod uwagę bardzo dużą wymianę pasażerów, wzajemne honorowanie biletów przez operatorów, różne formy biletów. Istnieją też obawy, czy pobranie miejscówki nie utrudni procesu zakupu biletów, a tym samym, nie zniechęci pasażerów do wyboru kolei w i tak dla niej trudnym czasie. Dominik Lebda dodaje, że dotąd tylko pomorskie wpadło na pomysł rezerwowania miejsc w pociągach regionalnych.

SKM Trójmiasto: Obawiamy się, że pomysł zniechęci pasażerów do podróży

Sceptyczny jest także rzecznik PKP SKM Trójmiasto, który potwierdza, że urząd pytał operatora o możliwy termin wprowadzenia w pociągach PKP SKM rezerwacji miejsc.

– Wysłaliśmy zapytania do firm, które mogłyby taki system opracować. Poprosimy też UMWP o wyjaśnienia, czy system ten ma gwarantować miejsce w konkretnym pociągu, czy tylko ograniczyć liczbę osób, którym umożliwi się przejazd pociągiem. Wedle naszej wiedzy, nigdzie na świecie w kolejach aglomeracyjnych i lokalnych nie stosuje się rezerwacji miejsc. Obawiamy się, że to rozwiązanie zdecydowanie ograniczy dostępność do usług PKP SKM, będzie bardzo kosztowne i w naszych warunkach niezwykle trudne do wprowadzenia oraz nadzoru. Z pewnością spowoduje niezadowolenie pasażerów, którzy mogą porzucić kolej na rzecz innych środków transportu – napisał Tomasz Złotoś, rzecznik PKP SKM Trójmiasto.

Poprosiliśmy urząd marszałkowski o informację, kiedy rezerwację miejsc w pociągach chciałby wprowadzić. Czekamy na odpowiedź.

Tymczasem dziś (18 maja) na Pomorzu ruszyły kolejne pociągi. Na tory wróciło 5 par pociągów PKP SKM kursujących po linii Wejherowo – Gdańsk Śródmieście.