Największy prywatny kolejowy przewoźnik pasażerski w Europie Środkowo-Wschodniej zaprezentował wyniki finansowe i przewozowe za pierwszych osiem miesięcy bieżącego roku. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku czeska spółka odnotowała 10% wzrost liczby pasażerów swoich pociągów i autobusów. RegioJet zamierza zatem w dalszym ciągu rozwijać ofertę, w szczególności w zakresie połączeń międzynarodowych.
RegioJet od stycznia do sierpnia przewiózł 7,5 mln pasażerów. To 10% więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Na segment kolejowy przypadło 4,8 mln pasażerów, uwzględniając zarówno przewozy komercyjny na własny rachunek, jak i połączenia dotowane, realizowane w ramach umów PSC. W tym przypadku RegioJet odnotował wzrost liczby pasażerów o 11% w porównaniu z poprzednim rokiem. W przypadku segmentu autobusowego czeski przewoźnik odnotował nieco mniejszą, choć również solidną dynamikę – 2,6 mln pasażerów oznacza wzrost o 6% w ujęciu rok do roku. Wszystko wskazuje na to, że czeski przewoźnik jest na dobrej drodze i po
szybkiej odbudowie po okresie lockdownów, która miała miejsce w 2022 roku, wszedł na ścieżkę rozwoju.
Spółka przedstawiła również wyniki finansowe za pierwsze półrocze 2023 roku. Również w tym obszarze jest wiele powodów do satysfakcji. Przychody RegioJet tylko w segmencie kolejowym wyniosły 1,7 mld CZK, co przy obecnych kursach walut odpowiada 306-323 mln zł, natomiast łącznie z segmentem autobusowym – 2,3 mld CZK (to zaś odpowiada 414-437 mln zł). Wynik EBITDA wyniósł natomiast 570 mln CZK, czyli ok. 103-108 mln zł. Mając na uwadze powyższe liczby, wydaje się, że kolejowe przewozy pasażerskie mają duży potencjał biznesowy. – Transport kolejowy jest wysoce perspektywicznym obszarem działalności. Rosnąca liczba pasażerów to niezaprzeczalny dowód potwierdzający potencjał rozwoju transportu publicznego – komentuje Radim Jančura, właściciel i prezes zarządu RegioJet.
Jančura: Zamierzamy skoncentrować się na rozwoju połączeń międzynarodowych
Radim Jančura zapowiedział, że spółka będzie w dalszym ciągu wzmacniać ofertę i dążyć do zapewnienia jak najwyższej jakości usług. Priorytetem będą połączenia międzynarodowe. – Zamierzamy poświęcić maksimum wysiłku w kontekście nowych projektów – wskazuje prezes zarządu RegioJet. Już dziś widać, że dużym sukcesem okazała się nowa relacja Praga – Brno – Wiedeń – Budapeszt, w przypadku której liczba pasażerów od stycznia do sierpnia bieżącego roku na poziomie 0,83 mln jest wyższa niż w analogicznym okresie roku ubiegłego aż o jedną piątą. Dlatego od 1 kwietnia RegioJet planuje zwiększyć podaż miejsc, przy czym na razie nie informuje, czy odbędzie się to poprzez uruchomienie nowych połączeń, czy też wydłużenie składów.
Bardzo duży, 13-procentowy wzrost w ujęciu rok do roku odnotowano także w przypadku najstarszej relacji dalekobieżnej RegioJet, łączącej Pragę i Koszyce przez Pardubice, Ołomuniec, Ostrawę, Żylinę i Poprad. Jej uruchomienie w 2011 roku, początkowo tylko do Żyliny, otworzyło erę konkurencji na czeskim rynku kolejowych przewozów dalekobieżnych. Co ciekawe, dobre wyniki odnotowano także w relacji Praga – Przemyśl, niedostępnej w relacjach krajowych w Polsce. W tym przypadku od stycznia do sierpnia podróżowało na niej w charakterystycznych żółtych pociągach 0,16 mln pasażerów.
RegioJet nie osiada jednak na laurach i oprócz wzmacniania istniejących relacji planuje uruchomienie całkowicie nowych. Priorytetowym kierunkiem rozwoju jest zwiększenie liczby połączeń w kierunku Ukrainy. Jak informuje czeski przewoźnik, do Urzędu Transportu Kolejowego w Polsce złożony został wniosek o otwarty dostęp w odniesieniu do relacji Przemyśl – Hanower. RegioJet planuje także uruchomienie połączeń z Pragi do Berlina w sile kursujących codziennie trzech par – już od wiosny 2024 roku. Last but not least, spółka wraz z Mattoni 1873 realizuje przewozy towarowe między Pragą a Kecskemét na Węgrzech, zastępując nawet 5,2 tys. samochodów ciężarowych rocznie, co stanowi wkład RegioJet w dekarbonizację transportu towarowego.