RegioJet będzie testował chińskiego Siriusa z pasażerami!

– Będziemy krótkoterminowo wykorzystywać Siriusy w testach zarówno bez pasażerów, jak i z pasażerami, aby pomóc producentowi w nadrobieniu zaległości – powiedział cytowany przez portal zdopravy.cz Radim Jančura, właściciel RegioJet. Tym samym RegioJet będzie pierwszym przewoźnikiem wykorzystującym Siriusy w regularnym ruchu pasażerskim, aczkolwiek z wypowiedzi właściciela przewoźnika jasno wynika, że dłuższe pozostanie pojazdów w jego flocie na tym etapie absolutnie nie jest przesądzone.

Siriusy na trasy z pasażerami na pokładzie będą mogły wyjechać już w tegoroczne wakacje. Tak przynajmniej deklaruje RegioJet, ponieważ konieczne będzie także uzyskanie niezbędnych zgód. CRRC Zhuzhou Locomotive, producent tej serii pojazdów, wchodzący w skład koncernu CRRC, będącego największym producentem taboru szynowego na świecie, chcąc uzyskać homologację na czeskiej sieci kolejowej dla Siriusa musi “wyjeździć” 10 tys. kilometrów bez pasażerów oraz 40 tys. kilometrów z pasażerami, przy czym przebieg będzie liczony łącznie dla dwóch wyprodukowanych pociągów. Te dwie jednostki o oznaczeniach 665.001 i 665.002 obecnie oczekują na decyzję regulatora, która ma zezwolić na realizację jazd testowych.

Jak wskazuje RegioJet, nie jest przesądzone, na jaką relację trafią Siriusy. – Mają 300 miejsc siedzących, więc są zbyt pojemne dla linii R23 (z Kolína do Ústí nad Labem – red.) i jednocześnie zbyt małe w przypadku innych relacji. Jednocześnie jeśli tylko cena (ewentualnego zakupu – red.) będzie korzystna, to znajdziemy dla nich miejsce. W końcu przewozy na relacji z Pragi do Ostrawy uruchomiliśmy po zakupie “pershingów” z Włoch, po którym zastanawialiśmy się, co z nimi zrobić – powiedział Radim Jančura. “Pershingi” to lokomotywy elektryczne serii 162 produkcji czechosłowackiej o maksymalnej prędkości eksploatacyjnej 140 km/h, wyeksportowane na rynek włoski i odkupione przez spółkę po okazyjnej cenie. Maszyny do dziś są eksploatowane przez RegioJet.

Siriusy znajdują się na terytorium Czech od 3,5 roku. Po bardzo opóźnionym wyjściu prototypu z zakładów produkcyjnych CRRC Zhuzhou Locomotive w październiku 2019 roku rozpoczęły się jego testy, które szybko przerwała pandemia COVID-19, podczas której z uwagi na wprowadzone restrykcje chińscy pracownicy nie mogli pojechać do Czech. Ostatecznie LEO Express rozwiązał umowę z chińskim producentem w kwietniu 2022 roku pomimo przeprowadzenia szeregu jazd testowych na torze doświadczalnym w Velimiu w okolicach Pragi, gdzie Siriusy znajdowały się przez większość czasu. W ostatnim czasie jednostki były także testowane na słowackiej sieci kolejowej, o czym informowaliśmy na łamach “Rynku Kolejowego”.

Jednostki o długości ok. 111 metrów mają rozwijać maksymalną prędkość eksploatacyjną 160 km/h i zabierać 314 pasażerów na miejscach siedzących. Nadwozie to konstrukcja aluminiowa, zastosowano także wózki Jacobsa na stykach między członami. W przeciwieństwie do eksploatowanych przez LEO Express jednosystemowych Flirtów produkcji Stadlera, Siriusy to jednostki dwusystemowe, przeznaczone do ruchu nie tylko w systemie zasilania 3 kV DC, ale także 25 kV AC 50 Hz. Co ciekawe, jeden z członów środkowych jest pozbawiony jakichkolwiek drzwi wejściowych. Nie jest to unikalne rozwiązanie, bowiem we flocie LEO Express zastosowano je w przypadku wspomnianych pięcioczłonowych Flirtów. Jest to zapewne podyktowane chęcią maksymalizacji liczby miejsc siedzących przy stosunkowo krótkiej długości składu - krótki człon osadzony na wózkach Jacobsa pozbawiony drzwi wejściowych w Flircie ma aż 64 miejsca siedzące klasy ekonomicznej.