Railway Business Forum i Izba Gospodarcza Transportu Lądowego razem skierowali do ministra finansów funduszy i polityki regionalnej Tadeusza Kościńskiego pismo, w którym zwracają uwagę na brak zapewnienia finasowania dla projektów kolejowych z nowej perspektywy finansowej UE 2021-2027. Organizacje zwracają uwagę, jak groźne konsekwencje może to mieć.
Organizacje zwracają uwagę, że brak zapewnienia finasowania dla projektów kolejowych z nowej unijnej perspektywy finansowej na lata 2021-2027 jest wskazywane przez PKP Polskie Linie Kolejowe jako główna przyczyna wyhamowania ogłaszania przetargów w ostatnim czasie. PLK może bowiem zaciągać zobowiązania wyłącznie do wysokości zapewnionego finansowania.
IGTL i RBF zwracają uwagę, że w przypadku kolejowych inwestycji infrastrukturalnych podstawowym instrumentem finansowania są wieloletnie programy inwestycyjne określające wydatki i źródła finansowania. Obecnie zaś znajdujemy się na końcowym etapie realizacji wcześniej rozstrzygniętych i ogłaszania ostatnich przetargów z Krajowego Programu Kolejowego (KPK).
Kolejny, po KPK, program wieloletni będzie jak dotychczas w ogromnej części oparty o fundusze UE. Zostanie on przyjęty przez Radę Ministrów najwcześniej po zatwierdzeniu programów operacyjnych, które określą dostępną alokację środków unijnych, czyli podstawowe źródła finansowania.
PLK trudno ogłaszać nowe przetargi
– Programy operacyjne na lata 2021–2027 są nadal w opracowaniu, a harmonogram dalszych prac, publicznie prezentowany przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zakłada, że potrwają one co najmniej do końca roku. W praktyce oznacza to, że finalne zatwierdzenie źródeł finansowania, w kolejnym wieloletnim programie inwestycji kolejowych, może nastąpić dopiero w 2022 roku. Do momentu zatwierdzenia następnego KPK zamawiający nie ma podstawy do zawierania umów, co blokuje ogłaszanie nowych przetargów – zauważają organizacje.
– W związku z powyższym prosimy o pilne stworzenie przejściowego mechanizmu zapewnienia finansowania kolejowych projektów infrastrukturalnych realizowanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe w okresie przed zatwierdzeniem programów operacyjnych na lata 2021-2027, w szczególności programu Feniks – czytamy.
Obawy organizacji wynikają z troski o to, by „dołek” inwestycyjny w branży budowlanej znów się nie powtórzył i by inwestycje można było prowadzić ze spokojem o przyszłość branży i właściwą realizację napraw, modernizacji i budowy nowych linii.
– Zmniejszenie zamówień wysyłanych na rynek skutkuje bowiem zaostrzeniem walki konkurencyjnej wykonawców o nieliczne kontrakty co następuje głównie poprzez zmniejszanie ceny. Po ustabilizowaniu sytuacji koszty niestety idą w górę a to jest prostą drogą do spadku opłacalności realizowanych prac i w konsekwencji w wielu przypadkach do zmniejszeniem tempa wykonywanych prac czy nawet zrywania kontraktów – czytamy.
Ubywa rąk do pracy, o finansowanie coraz trudniej
Autorzy pisma zauważają, że proces zwolnień nasili się niestety w najbliższym czasie, z uwagi na brak na ryku nowych zadań budowlanych. – Przy traktowaniu – wg rządu – priorytetowo inwestycji kolejowych i przy tak dużych historycznie programach rozwoju infrastruktury kolejowej rozważanie przez nas tematu zwolnień pracowników sektora w ogóle nie powinno mieć miejsca – czytamy. Dodatkowe zagrożenie w obecnej perspektywie wynika też z tego, że rynek finansowy postrzega branżę budownictwa kolejowego jako sektor wysokiego ryzyka i stąd pozyskanie finansowania na jego rzecz bywa często bardzo trudne.
Tego typu zagrożenia nie są problemem przy budowie dróg, bowiem określone źródła i sposób zasilania Krajowego Funduszu Drogowego pozwalają planować przetargi nawet w okresie, kiedy fundusze unijne nie są ostatecznie potwierdzone. Tymczasem wzorowany na KFD Fundusz Kolejowy dysponuje takimi samymi rozwiązaniami prawnymi i finansowymi jednak nigdy nie było zgody na skorzystanie z nich.
– Wyhamowanie przetargów w budownictwie kolejowym może wyeliminować z rynku szereg polskich podmiotów, które opierają swoją działalność na inwestycjach realizowanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Wziąwszy pod uwagę powyższe, zwracamy się – w imieniu członków naszych organizacji z apelem o wdrożenie skutecznych rozwiązań, leżących w zakresie kompetencji pana ministra, umożliwiających PKP PLK ogłaszanie i rozstrzyganie nowych przetargów i zawieranie umów. Pomoże to uniknąć głębokiego kryzysu w budownictwie kolejowym i produkcji przemysłowej na jego rzecz – czytamy w liście podpisanym przez Adriana Furgalskiego, przewodniczącego RBF i Maritę Szustak, prezeskę IGTL.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.