Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", ze względu na odwołania wniesione przez polskie firmy, Railconsult przedłużył o tydzień ofertę sprzedaży 14 spalinowych zespołów trakcyjnych Kolejom Śląskim. Pierwotny termin upływał dziŚ.
Włoska firma Railconsult srl. zwróciła się w grudniu do Kolei Śląskich z ofertą sprzedaży 14 używanych dwuczłonowych pociągów spalinowych, wraz z transportem, za 17 220 000 euro. Ponieważ oferta była ważna tylko do 10 stycznia, Koleje Śląskie postanowiły kupić pociągi w trybie przyspieszonym, bez przetargu. Poinformowały o tym Urząd Zamówień Publicznych, który sprawdza zgodnoŚć procedury z prawem. - Przede wszystkim kupimy sprawdzony, jednolity tabor. Nie muszę chyba przypominać, jak jednolitoŚć taboru wpływa na łatwoŚć jego utrzymania - tłumaczył chęć kupna rzecznik KŚ Adam Warzecha.
Polscy producenci taboru: Newag SA i ZNTK Mińsk Mazowiecki wysłali odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej w sprawie procedury zakupu używanych pociągów spalinowych przez Koleje Śląskie bez przetargu. Obie firmy domagają się odwołania zamówienia i rozpisania go w formie dopuszczającej konkurencję. KIO zdecydowało, że rozpatrzy ich odwołania 12 stycznia, a więc po upływie ważnoŚci oferty Railconsult. Jednak firma na proŚbę Kolei Śląskich przedłużyła wartoŚć oferty o tydzień.
Aż do rozstrzygnięcia sprawy nie dowiemy się, jakie pociągi chce właŚciwie kupić Śląski przewoźnik. KŚ zasłania się tajemnicą handlową. "Rynkowi Kolejowemu" udalo się skontaktować ze sprzedawcą - włoskim oddziałem Railconsult - Ze względu na trwające postępowanie administracyjne, aż do rozstrzygnięcia sprawy nie będziemy jej komentować, ani udzielać żadnych informacji. Zobowiązały nas do tego Koleje Śląskie - powiedział jednak "Rynkowi Kolejowemu" przedstawiciel Railconsult. Newag uważa, że Railconsult oferuje Kolejom Śląskim 10-letnie pociągi Alstom Lint z Holandii. Jednak, jak powiedział nam Józef Michalik, dyrektor marketingu Newagu, są to tylko przypuszczenia nowosądeckiego producenta.