Rafamet zbuduje tokarki od utrzymania składów ICE z Deutsche Bahn

– Bardzo cieszymy się z podpisanego kontraktu i dołożymy wszelkich starań, żeby stał się on referencją zwiększającą nasze szanse na kolejne udane transakcje handlowe na tym rynku – mówi Maria Oslislo, kierownik sprzedaży w Rafamecie. Spółka z Kuźni Raciborskiej zawarła umowę z firmą Dutsche Bahn na dostawę tandemu nowoczesnych podtorówek. Maszyny pracować będą w nowym zakładzie ICE w Dortmundzie.

Ważny kontrakt

Umowa z tak znaczącym niemieckim podmiotem, to dla producenta potwierdzenie najwyższej jakości oferowanych maszyn. – W trakcie pozyskiwania kontraktu staraliśmy się zaprezentować klientowi atrakcyjną ofertę na nowoczesne urządzenie odpowiadające najnowszym trendom w budowie maszyn. Jednocześnie zapewniliśmy klienta, że posiadane doświadczenie i zaplecze produkcyjne Rafametu są gwarantem solidnego i terminowego wywiązania się ze zobowiązań kontraktowych. Nie bez znaczenia było również zapewnienie serwisu gwarancyjnego i pogwarancyjnego – informuje Maria Oslislo, która dodaje, że DB eksploatuje już obrabiarkę Rafametu, a dwie kolejne są w fazie realizacji.

W ramach najnowszego kontraktu Rafaamet dostarczy nowoczesne maszyny podtorowe dla Deutsche Bahn. Jest to też pierwszy kontrakt ze spółką DB Fernverkehr AG. Tandem tokarek będzie pracować w powstającym zakładzie ICE w Dortmundzie. – Zostanie zainstalowany w nowo budowanym zakładzie ICE w Dortmundzie. Cały obiekt jest nową inwestycją klienta i będzie to najnowocześniejszy zakład utrzymania składów ICE. W przyszłości nowy zakład w Dortmund-Hafen będzie wykonywał głównie prace związane z utrzymaniem różnego typu pojazdów ICE oraz pojazdów dalekobieżnych innych typów – tłumaczy Maria Oslislo.

Tokarki podtorowe służą do regeneracji profili kół jezdnych i powierzchni ciernych tarcz hamulcowych jednocześnie dwóch zestawów kołowych, bez konieczności ich demontażu.

Od lat na rynku niemieckim

Rafamet jest obecny na rynku niemieckim już od wielu lat, a maszyny wyprodukowane na Śląsku sprawnie pracują w wielu zakładach. Co więcej, w kilku miejscach można spotkać nadal funkcjonujące nawet ponad 30-letnie obrabiarki zwane „rafametkami” – Należy jednak pamiętać, że rynek niemiecki jest bardzo wymagający. Spotykamy się tam z silną konkurencją rodzimą oraz wysokimi wymaganiami technicznymi. Tym bardziej cieszymy się, że tak renomowany klient obdarzył nas po raz kolejny zaufaniem i dołożymy wszelkich starań, żeby projekt stał się on referencją zwiększającą nasze szanse na kolejne udane transakcje handlowe na tym rynku – zaznacza Maria Oslislo.

Maszyny spółki z Kuźni Raciborskiej są cenione nie tylko w Niemczech, ale i na całym świecie czego potwierdzeniem były minione międzynarodowe targi InnoTrans, które odbyły się w Berlinie. – W trakcie targów InnoTrans mieliśmy okazję do spotkania i porozmawiania na żywo z naszymi niemieckimi odbiorcami. Niezmiernie miło jest spotkać się z użytkownikami naszych maszyn, którzy, mimo upływu czasu nadal są zadowoleni z ich działania – dodaje M. Oslislo.