Jak podaje portal „Nowiny.pl”, prezydent Raciborza zaoferował 700 tys. zł za dworzec kolejowy. Spółka PKP SA, która wcześniej wyceniła obiekt na 2,7 mln zł, rozważa propozycję, ale podkreśla, że gmina ma konkurencję.
Prezydent Mirosław Lenk prowadził rozmowy dotyczące dworca w Raciborzu z Pawłem Kopczyńskim, dyrektorem PKP SA z oddziału gospodarowania nieruchomościami w Katowicach. Według Lenka, wstępne negocjacje zakończono skutecznie.
W pierwszym przetargu spółka PKP SA wyceniła nieruchomość na 4,5 mln zł. W drugim przetargu obniżono cenę do 2,7 mln zł. jak podaje portal „Nowiny.pl”, spółka wstępnie jest gotowa zaakceptować propozycję samorządu, czyli 700 tys. zł.
- Nabyta powierzchnia rozwiąże problemy lokalowe gminnych jednostek organizacyjnych - podkreśla Lenk w uzasadnieniu do uchwały w sprawie przejęcia dworca do gminnego zasobu nieruchomości.
Dworzec kolejowy w Raciborzu został wybudowany w 1979 roku, na miejscu pierwszego historycznego dworca z 1847 roku, odwiedza rocznie ponad trzysta tysięcy podróżnych. Obiekt jest zdecydowanie jednym z największych dworców kolejowych wystawionych na sprzedaż w ramach projektu „Dworzec na własność”. Budynek dworca składa się z trzech części. Środkowej dwukondygnacyjnej, w której na parterze są zlokalizowane m.in. sklepy i lokale usługowe. Natomiast na piętrze mieści się przestrzeń związana z obsługą podróżnych (hol, kasy biletowe i poczekalnia). Do środkowej części przylegają dwa niższe dwukondygancyjne skrzydła budynku.
Więcej