Przewozy Regionalne kasują kolejne zbędne im do codziennej pracy operacyjnej wagony. Wśród przeznaczonych do kasacji pojazdów jest również rodzynek: wyprodukowany w jednym egzemplarzu ED73-001.
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej 15 lipca, przy okazji prezentacji założeń do rozkładu jazdy
pociągów specjalnych, na Pol’and’Rock Festival prezes Przewozów Regionalnych, Krzysztof Zgorzelski mówił, że spółka nie dysponuje już zasobami taborowymi, które pozwoliłyby na uruchamianie połączeń na tak duże imprezy masowe. Likwidacja zbędnego „do codziennej pracy operacyjnej” taboru jest bowiem, obok Programu Dobrowolnych Odejść, jednym z elementów przeprowadzonej restrukturyzacji. Jak poinformował Zgorzelski, przez ostatnie kilka lat fizycznej likwidacji uległy 463 jednostki taboru (wagony, lokomotywy, ezt, starsze autobusy szynowe i lokomotywy elektryczne).
– Następne są przygotowane do likwidacji, ale proszę pamiętać, że ten tabor jest stary. Wożenie pasażerów tak wiekowym taborem jest po prostu niekomfortowe, a z drugiej strony – stanie w krzakach też kosztuje. Ograniczyliśmy swój potencjał do standardowej oferty zamawianej przez organizatorów przewozów, czyli przez marszałków – powiedział.
Jakby na potwierdzenie tych słów Przewozy Regionalne ogłosiły przetarg na zbycie i fizyczną likwidację kolejnych pojazdów. Chodzi o elektryczne jednostki trakcyjne EN57 o numerach 664, 820, 905, 1058, 1077, 1234, 1022, 602, 813, 852, 1146 i 1192.
Skasowany ma być też jeden wagon 112A oraz ED73 z numerem 001 z 1997 roku. Ten drugi pojazd jest wyjątkowy, ponieważ wyprodukowano go tylko w jednym egzemplarzu, w 1997 roku. W stosunku do EN57 i EN71, z których się wywodzi, mógł pochwalić się rozwiązaniami, które eliminowały ich największe wady. Miał na przykład stosunkowo nowoczesne, ciche wózki, posiadał drzwi odskokowe, połówkowe pantografy, ogrzewanie piecykowe, wygodne fotele i przestrzeń dla pasażerów niepełnosprawnych (choć podłoga pozostała na tej samej wysokości co w EN57). Ostatnim jego zadaniem było prowadzenie pociągów IR między Łodzią a Warszawą.
Oferty na zakup i fizyczną likwidację taboru można składać do 31 lipca 2019 roku. Pojazdy trzeba fizycznie zlikwidować, aby nie mogły podjąć pracy przewozowej nigdy więcej.