PKP PLK ma w zanadrzu dwa projekty, które poprawią przepustowość mocno obciążonej linii kolejowej nr 2 między Warszawą a Mińskiem Mazowieckim. Pierwszy to przebudowa posterunków ruchu, a drugi – dobudowa dodatkowych torów. Przewoźnicy korzystający z linii zgodnie twierdzą, że działania poprawiające przepustowość na tym odcinku są jak najbardziej pożądane.
W pierwszej kolejności PKP PLK planuje wykonać zadania, które doraźnie rozwiążą problem ograniczonej przepustowości linii, ale na kolejne lata zaplanowana jest budowa dodatkowych torów. To dobra wiadomość dla przewoźników.
Większa niezależność
- Z punktu widzenia Kolei Mazowieckich budowa dodatkowego toru na odcinku między Mińskiem Mazowieckim a Warszawą Rembertów byłaby bardzo dobrym rozwiązaniem. Na tym odcinku jeżdżą pociągi do Lublina, Kielc czy Terespola, więc jest to spora liczba połączeń – wyjaśnia Czesław Sulima, dyrektor eksploatacyjny i członek zarządu Kolei Mazowieckich. - KM w godzinach szczytu komunikacyjnego uruchamiają trzy pociągi osobowe, również SKM wysyła tym torem pociągi do Sulejówka. Do samego Mińska Mazowieckiego cztery tory to za dużo, ale wydzielenie ruchu aglomeracyjnego do Sulejówka byłoby ogromnym udogodnieniem dla wszystkich – zaznacza. - Jadąc po własnym torze, pociągi KM nie byłyby zależne od przejazdów pociągów dalekobieżnych, które mają pierwszeństwo przejazdu. Przy dodatkowych torach wszelkie opóźnienia pociągów dalekobieżnych nie miałyby większego wpływu na pociągi osobowe. Oddzielenie ruchu aglomeracyjnego od dalekobieżnego dałoby możliwość stworzenia lepszego rozkładu jazdy, zmniejszyłoby opóźnienia pociągów osobowych, a przede wszystkim znacząco poprawiłaby się jakość podróżowania – podkreśla Sulima.
Ważna linia
Również PKP Intercity jest zainteresowane poprawą przepustowości linii, szczególnie że z powodu remontu innych linii ma ona w tej chwili duże znaczenie. - Oczywiście jako największy dalekobieżny przewoźnik pasażerski, operujący na tych samych liniach co przewoźnicy regionalni, każdą inicjatywę poprawiającą przepustowość linii kolejowych przyjmujemy z zainteresowaniem – wyjaśnia Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity. - Dziś ze wspomnianego odcinka korzystają wszystkie nasze pociągi kursujące w kierunku: Terespol (z postojem w Mińsku Maz.), Dęblin/Lublin/Przemyśl/Chełm, Radom/Kielce/Kraków. Z perspektywy działań zarządcy infrastruktury nasze położenie zmieni choćby modernizacja trasy Warszawa - Radom i powrót naszych składów na linię tradycyjnie zajmowaną – wyjaśnia.
Przypomnijmy: PKP PLK planuje przeprowadzić poprawę przepustowości linii Warszawa – Mińsk Mazowiecki w dwóch etapach. Pierwszy miałby zostać przeprowadzony przy wsparciu unijnym z perspektywy finansowej 2014-2020, a drugi prawdopodobnie zostałby zrealizowany już po 2020 roku. Zarówno przebudowa posterunków ruchu, dobudowa toru odstawczego, jak i budowa dwóch torów, są ujęte w Dokumencie Implementacyjnym do Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku.