Kujawsko-pomorski Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na przewozy pasażerskie między Ciechocinkiem a Toruniem (z możliwością wydłużenia relacji do Bydgoszczy). Oferty można składać do 23 kwietnia. Na odcinek Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek (linia 245) regularne pociągi osobowe powrócą po 14 latach przerwy.
Zakładana minimalna wielkość pracy eksploatacyjnej w poszczególnych latach wynosi 154 894,32 pociągokilometra (w roku 2028, jako przestępnym – 155 318,688 pockm). Wyjątkiem będzie rok bieżący, w którym przewozy będą wykonywane tylko przez pół miesiąca, oraz rok 2030, w którym tejże połowy zabraknie. Maksymalna wartość roczna to 306 743,08 pockm.
Osiem par to minimum. Przez pierwszy miesiąc pociągi za złotówkę
Przewozy mają być wykonywane w okresie obowiązywania pięciu rocznych rozkładów jazdy, co w tym przypadku oznacza dokładnie pięć lat: od 14 grudnia 2025 do 14 grudnia 2030 r. W okresie tym na odcinku Toruń – Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek ma kursować średnio na dobę od 8 do 13 par pociągów, w tym w relacji wydłużonej do Bydgoszczy – jedna lub pół pary (kurs tylko w jedną stronę).
– Podstawą opracowania rozkładów jazdy pociągów będzie zestawienie potrzeb przewozowych ustalone na dany rok obowiązywania rozkładu jazdy pociągów – zastrzeżono w opisie przedmiotu zamówienia. Wskaźnik punktualności ma być nie niższy od 95%. Więcej o ofercie, jaką planuje dla pasażerów organizator transportu – oraz o pomyśle na łącznicę od strony Włocławka, której budowa umożliwiłaby obsługę Ciechocinka także przez pociągi dalekobieżne –
piszemy tutaj.
Przez pierwszy miesiąc przewozów (14 grudnia 2025 r. – 18 stycznia 2026 r.) na odcinku Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek ma obowiązywać taryfa specjalna. Jednorazowy przejazd na odcinku Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek będzie kosztował 1 zł. – Taryfa ma charakter ulgi komercyjnej – zastrzega organizator.
Przetarg byłby naprawdę konkurencyjny – gdyby nie czas
Udział w postępowaniu może wziąć szerokie grono przewoźników. Inaczej niż np. w
budzącym duże kontrowersje przetargu na obsługę przewozów regionalnych w województwie podkarpackim, zamawiający nie wymaga spełnienia kryterium doświadczenia (rozumianego poprzez wykonanie określonej ilości pracy przewozowej w konkretnym przedziale czasu) ani zatrudniania określonej liczby pracowników. Jedynym warunkiem jest posiadanie aktualnej licencji przewoźnika kolejowego (wydanej w którymkolwiek państwie członkowskim UE lub EFTA) oraz certyfikatu bezpieczeństwa. Z drugiej strony – poważnym ograniczeniem jest krótki czas na przygotowanie: do planowanego wznowienia przewozów na linii 245 zostało niespełna 9 miesięcy.
W przetargu UMWKP nie wymaga obsługi linii pojazdami elektrycznymi, choć zaleca ją (zarówno linia 245, jak i 18 są w całości zelektryfikowane). Ewentualny tabor spalinowy lub dwunapędowy będzie musiał spełniać europejską normę emisji spalin Stage III B lub wyższą. Niedopuszczalne będzie tylko wykorzystywanie składów wagonowych zamiast zespołów trakcyjnych albo wagonów motorowych (z doczepami lub bez). Pojazdy muszą być wyposażone w klimatyzację lub urządzenia schładzające i mieć co najmniej 4 miejsca do przewozu rowerów. Zamawiający zastrzega sobie prawo do przekazania dodatkowego taboru Wykonawcy, który jest zobowiązany do jego przyjęcia.
Można więc – przynajmniej teoretycznie – wyobrazić sobie, że o zamówienie będą się ubiegać przewoźnicy działający dotychczas w innych regionach Polski, a nawet spoza naszego kraju. Będą oni mogli pozyskać tabor dopiero po zdobyciu kontraktu, np. poprzez wypożyczenie go. Możliwa jest również rywalizacja między dwoma przewoźnikami regionalnymi działającymi obecnie w województwie kujawsko-pomorskim (Polregio obsługuje w nim przewozy na liniach zelektryfikowanych, Arriva zaś – na niezelektryfikowanych). Wysłaliśmy do obydwu operatorów pytania w tej sprawie.
Pociągi wrócą po 14 latachWśród kryteriów udzielenia zamówienia nie znajdziemy czynników pozacenowych. 80% punktów można uzyskać za stawkę kosztów za pociągokilometr, a pozostałych 20% – za stawkę zadeklarowanego na jednostkę pracy przewozowej przychodu. Jest to zapewne forma dodatkowej motywacji dla przyszłego przewoźnika do poprawiania rentowności usługi.
Oferty muszą zachować ważność przez 120 dni od daty otwarcia ofert (tzn. do 20 sierpnia bieżącego roku, o ile otwarcie się nie opóźni). Wymagana wysokość wadium to 360 tysięcy złotych.
Pasażerskie przewozy kolejowe do Ciechocinka
zawieszono w grudniu 2011 r. Od tego czasu do miasta docierały tylko pociągi sezonowe (latem 2014 r.) i okazjonalne. W październiku ubiegłego roku PKP PLK zawarły z kujawsko-pomorskim Urzędem Marszałkowskim
porozumienie w sprawie reaktywacji linii. Wkrótce ogłoszono
przetarg na jej rewitalizację. Stroną umowy były też miejskie władze Ciechocinka, które zobowiązały się do
poprawy infrastruktury miejskiej przy dworcu.