W środę, 20 lutego 2013r. o godzinie 10.00 w sali sesyjnej urzędu miasta Skoczów, nastąpiło przekazanie petycji w sprawie uruchomienia połączenia kolejowego pomiędzy Skoczowem, a Bielskiem-Białą i Cieszynem.
Petycja została złożona na ręce przedstawiciela Kolei Śląskich Pana Dyrektora Janusza Pogody. Pod petycją podpisało się 536 osób. Oprócz petycji, został złożony także list intencyjny, popierający inicjatywę. Autorem listu został Grzegorz Szczepański – przedstawiciel Ruchu Autonomii Śląska na Śląsk Cieszyński. Postulaty w liście zostały motywowane potrzebami społeczeństwa (transport publiczny), przedstawiono także wymierne skutki inicjatywy. Przekazaniu petycji patronowała burmistrz Skoczowa – Janina Żagan. Burmistrz wyraziła swoje poparcie do inicjatywy a także wyraziła chęć pomocy w celu przywrócenia połączeń z tymi miejscowościami w postaci transportu kolejowego.
Koleje Śląskie nie mówią tej propozycji nie, jednak stawiają warunki. - Nie wykluczamy w przyszłości reaktywacji połączeń na trasie Bielsko-Biała - Cieszyn, aby jednak do tego mogło dojść w pierwszej kolejności musi ulec poprawie stan infrastruktury kolejowej, która obecnie jest w bardzo złym stanie - mówi Janusz Pogoda z Kolei Śląskich, który zwraca uwagę, że to leży już w gestii spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, która jest zarządcą linii.
Przedstawiciele spółki mówią jednak wprost, że modernizacją linii nie są w ogóle zainteresowani. Jej odcinek z Bielska-Białej do Skoczowa został wyznaczony nawet do zamknięcia. - Po wnikliwej analizie postanowiliśmy wycofać inicjatywę modernizacji linii Bielsko-Biała-Cieszyn, dlatego też, że linia, mimo ewentualnego doinwestowania, osiągnie wątpliwą konkurencyjność w stosunku do równolegle do niej przebiegającej drogi ekspresowej S-1 - czytamy w stanowisku PKP Polskie Linie Kolejowe, które trafiło do Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.
Według Pogody, zainteresowane przywróceniem linii gminy powinny wspólnie przygotować dokument dotyczący inwentaryzacji rynku kolejowego oraz infrastruktury kolejowej. Znaleźć w nim miałaby się analiza stanu obecnego, konkurencyjności linii, prognoz dotyczących ruchu podróżnych, planów inwestycyjnych, kosztów wdrożenia i harmonogramu. - Jeżeli ten dokument wykaże zasadność i potrzebę przywrócenia linii dla mieszkańców to wówczas możemy przejść do kolejnego kroku, podejmowania rozmów na temat reaktywacji - mówi Pogoda.
Szansą rewitalizacji linii są pieniądze z funduszy europejskich. Wiadomo, że wśród rekomendowanych przez PKP PLK projektów do realizacji w ramach RPO Województwa Śląskiego 2014-2020 znalazła się, na przykład rewitalizacja linii kolejowej Zebrzydowice-Cieszyn oraz Bronów-Wisła Głębce (na odcinkach Bronów-Bieniowiec, Bieniowiec-Skoczów, Skoczów-Goleszów oraz Goleszów-Wisła Głębce). Janina Żagan, burmistrz Skoczowa, zapowiada, że samorządowcy ze Śląska Cieszyńskiego będą walczyć, aby znalazła się tam również cała linia Bielsko-Biała-Cieszyn. - Ta linia jest nam bardzo potrzebna. Skoczów powinien stać się takim miejscem, gdzie ludzie mogliby zostawić samochód na bezpłatnym parkingu w pobliżu dworca PKP i przesiąść się do wygodnego pociągu, a potem w ciągu pół godziny znaleźć się w Bielsku-Białej lub Cieszynie - mówi Żagan, która liczy, że dzięki nowym środkom europejskim w Skoczowie takie centrum mogłoby powstać. - Gdyby udało się uruchomić punkt przesiadkowy to wówczas cały ruch związany z gminą Brenną i miejscowościami wokół miasta, byłby skierowany w to miejsce. Tym tematem już niedługo mają zająć się wójtowie i burmistrzowie Śląska Cieszyńskiego podczas wspólnego spotkania.