– Zerwane przez zarząd PKP Cargo w dniu 13 października 2023 roku rozmowy dotyczące podwyżki wynagrodzeń, uzgodnione porozumieniem z dnia 24 stycznia 2023 r., godzą w fundamenty zaufania i sprawiają, że kolejny już raz związki zawodowe zmuszone są do radykalizacji swoich działań – czytamy w petycji związkowców, którą przesłali do redakcji.
O konflikcie pomiędzy zarządem PKP Cargo z związkowcami
pisaliśmy już wielokrotnie. 9 listopada doszło do zapowiadanej wcześniej pikiety pracowników pod siedzibą spółki w Warszawie. Osią konfliktu są zarobki.
– W obliczu ciągłego wzrostu kosztów utrzymania oraz wysokich podwyżek wynagrodzeń u innych przewoźników kolejowych brak systemowej podwyżki wynagrodzeń w PKP Cargo budzi zdecydowany sprzeciw pracowników spółki. Żadne jednorazowe gratyfikacje uzgodnione z inspiracji Zenona Kozendry, przedstawiciela pracowników w zarządzie spółki, wdrożone w konfrontacji z dużą częścią reprezentujących pracowników związków zawodowych, nie zastąpią naszego żądania wzrostu wynagrodzenia w uposażeniu zasadniczym w 2023 roku – piszą związkowcy.
Przedstawiciele związków żądają wdrożenia podwyżki wynagrodzeń w wysokości 400 zł w uposażeniu zasadniczym od 1 października 2023 roku dla wszystkich zatrudnionych pracowników PKP Cargo i spółek zależnych.
Związkowcy chcą dymisji Zenona Kozendry– Nakierowane na polaryzację Związków Zawodowych działających w Spółce działania Zenona Kozendry skutkują naszym wotum nieufności co do jego osoby, mającej w założeniu reprezentować środowisko pracownicze. Zerwanie przez niego dialogu społecznego jest ostateczną przesłanką do żądania jego dymisji. Nie ma naszej zgody na dalszą degradację PKP Cargo, utratę pozycji rynkowej i zadłużanie spółki. Żądamy zaprzestania upolityczniania decyzji biznesowych i kadrowych, negatywnie wpływających na jej funkcjonowanie i kondycję finansową. Żądamy zaprzestania wydatkowania pieniędzy na cele polityczne i propagandowe nie związane z przedmiotem działalności spółki oraz jej pracowników – można było usłyszeć w Warszawie na Grójeckiej.
Związkowcy dodają, że niespełnienie ich żądań, niepodjęcie "rzeczywistego dialogu społecznego z poszanowaniem wszystkich związków zawodowych i niewdrożenie podwyżki wynagrodzeń od 1 października 2023 r. w wysokości 400 zł w uposażeniu zasadniczym dla wszystkich pracowników będzie skutkowało zaostrzeniem (...) działań protestacyjnych".
PKP Cargo odpowiada
Krótko po przesłaniu do nas oświadczenia od związkowców, głos zabrało PKP Cargo, za pośrednictwem swojego biura prasowego. Oświadczenie to publikujemy poniżej.
"W związku z rozpowszechnianymi przez niektóre związki zawodowe nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi prowadzonych w PKP Cargo negocjacji płacowych, spółka informuje, że:
1. Na 13 października Zarząd Spółki zaprosił związki zawodowe będące stroną porozumienia z 24 stycznia 2023 na spotkanie rozpoczynające negocjacje na temat wzrostu wynagrodzeń dla pracowników PKP Cargo
2. Zarząd przedstawił podczas tych rozmów propozycje wzrostu wynagrodzeń od 1 stycznia 2024 roku oraz zaproponował, by wysokość podwyżki została ustalona na spotkaniu, które odbędzie się niezwłocznie po ogłoszeniu wyników spółki za trzy kwartały br. swiązki zawodowe nie przedstawiły jednolitego stanowiska zarówno co do wysokości, jak i terminu postulowanej podwyżki wynagrodzeń.
3. W związku z taką sytuacją oraz rozbieżnymi stanowiskami strony społecznej zarząd ogłosił przerwę w negocjacjach i zaproponował, by kolejne spotkanie odbyło się po ogłoszeniu wyników spółki za trzy kwartały 2023 roku.
W związku z tym zarząd PKP Cargo oświadcza, że informacje rozpowszechniane przez przedstawicieli niektórych organizacji związkowych o tym, że negocjacje płacowe zostały zerwane przez przedstawicieli zarządu są nieprawdziwe i mające na celu stworzenie wśród pracowników i otoczenia spółki fałszywego obrazu sytuacji.
Zarząd PKP Cargo dostrzegając potrzebę wzrostu wynagrodzeń pracowników spółki wielokrotnie potwierdzał dobrą wolę w zakresie wypracowania porozumień płacowych ze stroną społeczną. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat wdrożono w spółce dwukrotnie podwyżki wynagrodzeń i kilkukrotnie jednorazowe gratyfikacje.
Zarząd deklaruje również gotowość dalszych rozmów w celu wypracowania porozumienia płacowego, uwzględniającego zarówno postulaty strony społecznej, jak również interesy spółki i jej akcjonariuszy.