Województwo opolskie to kolejny region, w którym w ostatnim czasie występują problemy z odwoływaniem pociągów. Samorząd województwa i przewoźnik deklarują, że skala problemów nie jest wielka i wynika głównie z przedłużających się przeglądów poszczególnych pojazdów a sytuacja ma poprawić się “w najbliższym czasie”. Region deklaruje też, że chce kupować nowe pociągi, elektryczne oraz bimodalne.
Od kilkunastu dni pasażerowie korzystający z pociągów regionalnych na Opolszczyźnie muszą liczyć się z utrudnieniami w postaci odwoływanych połączeń. O wszystkim poinformował przewoźnik obsługujący kursy regionalne w województwie, a więc Polregio.
Przejściowe problemy
“POLREGIO Opolski Zakład w Opolu informuje, że ze względu na przejściowe problemy z dostępnością sprawnego taboru przeznaczonego do obsługi pociągów pasażerskich na terenie województwa opolskiego mogą wystąpić niedogodności w kursowaniu pociągów na wskazanych odcinkach: Nysa – Kędzierzyn Koźle, Zawadzkie – Opole Główne, Opole Główne – Jelcz Laskowice” – napisała spółka.
Polregio dodało też, że w sytuacjach odwoływania pociągów mają być one zastępowane autobusami, jeśli kolejny kurs na tej trasie jest zaplanowany później niż godzinę od momentu odwołanego właśnie połączenia.
Problemem przeglądy okresowe…
O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiliśmy przewoźnika oraz organizatora połączeń regionalnych, a więc samorząd województwa opolskiego.
– Przejściowe problemy związane z realizacją założonego rozkładu jazdy wynikają z odstawienia części składów na obowiązkowe przeglądy wynikające z Dokumentacji Systemu Utrzymania. Dochodzi także do sytuacji awaryjnych, których nikt nie jest w stanie przewidzieć. Ze względu na trwającą sytuację geopolityczną znacznie wydłużone jest obecnie oczekiwanie na dostawy części i podzespołów oraz czas wykonania napraw przez podmioty i podwykonawców, dlatego pojazdy są wyłączone z użytkowania przez dłuższy okres. Jako że nastąpiło nagromadzenie napraw/przeglądów, Spółka postanowiła ogłosić na stronie internetowej informację o mogących pojawić się utrudnieniach – mówi nam Violetta Ruszczewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego.
Polregio także tłumaczy problemy związane z realizacją rozkładu jazdy kumulacją opóźnionych przeglądów, ale też problemami z klimatyzacją w niektórych jednostkach.
– Z przyczyn niezależnych od przewoźnika w sierpniu przez kilka dni w Zakładzie Opolskim Polregio nastąpiła kumulacja przeglądów obowiązkowych na poziomach P3.2 oraz P4. Sytuacja dotyczy również pojazdów, które powinny być już w eksploatacji od czerwca, maja, a nawet marca br. Wykonawcy serwisu jako powód opóźnień podają zakłócenia w łańcuchu dostaw części. Brak dotrzymywania terminów wynikających z zawartych wcześniej umów spowodował wystąpienie przejściowych problemów z dostępnością taboru w sierpniu. Ponadto pojazdy, które obecnie są eksploatowane w woj. opolskim, ulegają częstszym awariom związanym m.in. z funkcjonowaniem układów klimatyzacji w utrzymujących się od połowy sierpnia ekstremalnych temperaturach – napisało nam Biuro Prasowe Polregio.
Odwołania dotyczą kilku kursów dziennie
Jak mówi nam rzeczniczka opolskiego samorządu, od momentu opublikowania informacji o problemach z realizacją rozkładu (co miało miejsce 17 sierpnia) w dni robocze odwoływane są pojedyncze kursy na kilku trasach.
Biuro Prasowe Polregio zwraca natomiast uwagę na to, że odwołane kursy są zaledwie niewielkim ułamkiem całości połączeń realizowanych przez przewoźnika każdego dnia – Opolski zakład Polregio uruchamia w ciągu doby ok. 160 połączeń – napisało Biuro Prasowe.
Odwoływane pociągi zastępowane są autobusami w całej relacji za wyjątkiem kursu z Opola do Wrocławia przez Jelcz-Laskowice. W tym przypadku autobusy dowożą pasażerów z Opola do Jelcza, skąd kontynuują oni podróż do Wrocławia za pomocą pozostałych pociągów regionalnych w kierunku stolicy Dolnego Śląska.
Brakuje 18 pojazdów. W tym kilku “wojewódzkich” Impulsów
Rzeczniczka prasowa województwa przekazała nam, że problemy taborowe dotyczą zarówno pojazdów należących do województwa jak i jednostek należących do Polregio. Jak wynika z odpowiedzi przesłanej nam przez Violettę Ruszczewską, aktualnie wyłączonych z ruchu jest 10 pojazdów zakupionych przez samorząd oraz osiem jednostek EN57 należących do Polregio (przechodzących lub czekających na naprawy P4).
W przypadku pociągów należących do samorządu chodzi o 5 pojazdów spalinowych (po jednej sztuce SA103, SA109 oraz SA137, a także dwóch SA134) oraz 3 elektryczne Impulsy i dwa zmodernizowane EN57AL. Większość jednostek przechodzi planowane naprawy poziomu P3 lub P4, natomiast tylko jeden pojazd (SA134-009) oczekuje na naprawę powypadkową.
Poprawa sytuacji? “W najbliższym czasie”
Zgodnie z deklaracjami Violetty Ruszczewskiej oraz Biura Prasowego Polregio sytuacja ma poprawiać się stopniowo w najbliższym czasie – Na ukończeniu są przeglądy pojazdów serii EN63A, EN57AL-1602 oraz część wyłączonych pojazdów będących własnością Spółki (Polregio - przyp. red.). Na przełomie sierpnia i września powinien być dostępny pojazd SA134-012, a do końca września SA137-004 (służby prasowe Polregio precyzują, że ta jednostka powinna być gotowa w okolicach 20 września).
Rzeczniczka zwraca też jednak uwagę, że kilka pociągów powinno już od dawna kursować – Warto podkreślić, że część przeglądów zgodnie z planem powinna być już dawno zrealizowana (seria EN63A w marcu, SA134-012 w maju, SA137-004 w czerwcu br.), jednak czas został wydłużony ze względu na oczekiwanie na części. Jako organizator przewozów nie mamy wpływu na długość realizacji przeglądów/napraw. Bieżąca realizacja rozkładu także jest niezależna od nas. Dokładamy wszelkich starań, aby zabezpieczyć odpowiednią liczbę pojazdów do obsługi zamawianych połączeń – wyjaśnia przedstawicielka regionu.
Region chce nowych pociągów. Elektrycznych i dwutrakcyjnych
Co ciekawe, Violetta Ruszczewska poinformowała nas także, że aby w dłuższej perspektywie poprawić standard oferowanych usług kolejowych województwo planuje spore zakupy taborowe.
– Czynimy starania w sprawie zakupu nowych jednostek. Zarząd Województwa Opolskiego podjął decyzję zmierzającą do zakupu pojazdów hybrydowych (umożliwiających obsługę linii zarówno zelektryfikowanych i niezelektryfikowanych) ze środków własnych oraz innych źródeł czy programów wsparcia. Złożony został wniosek o dofinansowanie takiego działania do Rządowego Funduszu Polski Ład. Obecnie oczekujemy na rozstrzygnięcia – mówi rzeczniczka opolskiego marszałka jednocześnie dodając, że region złożył też wniosek do CUPT (
prawdopodobnie chodzi o konkurs taborowy mający zostać sfinansowany z KPO - przyp. red.) na zakup ośmiu jednostek elektrycznych.
To jednak nie koniec planów wobec zakupów nowych pojazdów kolejowych przez województwo opolskie – Prowadzimy także procedurę zakupu 5 pojazdów elektrycznych w ramach programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Opolskiego 2021-2027 (z możliwością rozszerzenia zamówienia w przypadku pojawienia się finansowania na kolejne 15 sztuk) – wyjaśnia Violetta Ruszczewska.