Spółka Logistics & Transport Company ze Skarbimierza przestała płacić PKP PLK za dostęp do infrastruktury. Urząd Transportu Kolejowego wydał zgodę na rozwiązanie umowy.
Urząd Transportu Kolejowego w opublikowanej pod koniec października decyzji z 17 września wyraził zgodę na rozwiązanie umowy z 1 grudnia 2020 r. o wykorzystanie zdolności przepustowej do przewozu rzeczy zawartej pomiędzy PKP Polskie Linie Kolejowe a Logistics & Transport Company. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.
Umowa z PLK już rozwiązana
We wniosku do UTK PLK udowodniła, że prowadzone przez nią dotychczas działania windykacyjne nie doprowadziły do uregulowania przez Przewoźnika należności za korzystanie z infrastruktury kolejowej. Urząd próbował zgodnie z procedurami skontaktować się z przewoźnikiem, ale żadna z prób nie przyniosła efektu. W związku z tym UTK rozpatrywał sprawę dalej, i wydał decyzję o przyznaniu zgody na rozwiązanie umowy, od której nie przysługuje odwołanie.
Jak poinformował "Rynek Kolejowy" rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec, spółka skorzystała już z tego prawa. – Umowa pomiędzy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. a Logistics & Transport Company sp. z o.o została rozwiązana z powodu braku uregulowania przez przewoźnika należności za korzystanie z infrastruktury kolejowej – podał rzecznik.
Komornik zajął gagarina?
W Krajowym Rejestrze Sądowym nie figurują wpisy dotyczące ewentualnego postępowania upadłościowego przewoźnika. Można natomiast znaleźć informację o sięgających kilkuset tysięcy złotych zaległościach względem urzędu skarbowego. Do Redakcji "Rynku Kolejowego" dotarło również zdjęcie sugerujące, że jedna z lokomotyw M62 została zajęta przez komornika.
Podobnie jak Urzędowi, nie udało nam się skontaktować z LTC. Spółka dotąd unikała rozgłosu; przed dwoma laty
kupiła z Newagu jedną nową lokomotywę Dragon. Według statystyk Urzędu Transportu Kolejowego w 2019 była
znaczącym graczem na rynku usług trakcyjnych.