ProKolej: Projekt nowego cennika dostępu do torów do odrzucenia

Zgodnie z postulatami i opiniami branży, w marcu br. prezes UTK odmówił zatwierdzenia projektu cennika opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej w rozkładzie 2022/23. Zdaniem regulatora, projekt PKP PLK SA niesłusznie proponował podwyższenie stawek w związku z rodzajem wykonywanych przewozów (tzw. mark-up) i proponował niezgodne z przepisami współczynniki uzależniające stawkę osobno od kategorii linii kolejowej i masy pociągu, a osobno od postojów handlowych przy peronach.

Nowy projekt cennika bez mark-up. Czy jest lepszy?

Po odrzuceniu pierwszego wniosku, na początku maja PKP PLK SA przedstawiły nowy projekt cennika, bez mark-up’u i korygowana stawki w zależności od postojów. Niestety, po bliższej analizie można dojść do wniosku, że obie opłaty po prostu włączono do podstawowego cennika. Zdaniem prezesa zarządu fundacji „Pro Kolej” dr Jakuba Majewskiego, nowy projekt powiela de facto poprzedni wniosek ze wszystkimi jego wadami. Usuwając wytknięte przez regulatora braki, zarządca infrastruktury podniósł – w porównaniu z pierwszym projektem – wysokość współczynników różnicujących stawki w zależności od masy pociągu oraz od kategorii linii kolejowych. A to skutecznie rekompensowało ubytki wynikające ze zmiany metodologii.

Analizy przygotowane przez Fundację „Pro Kolej” wskazują, że wprowadzenie w życie cennika oznacza realny wzrost stawek na poziomie 2,5%. Projekt wymusza bowiem wzrost opłat od niecałego procenta (pociąg o masie 650 t uruchomiony na linii o kategorii 3,3), do niemal 3,5% (pociągu o masie 4750 t na linii kat. 1,7). Dodatkowo wzrost cen potęguje przekwalifikowanie 20 odcinków sieci – o łącznej długości 227 km – do wyższej niż dotychczas kategorii cenowej.

Majewski: Nową propozycję PLK oceniam negatywnie

Jak stwierdza dr Jakub Majewski w obecnej sytuacji gospodarczej – gdy szuka się wszelkich sposobów zahamowania inflacji, rekompensowania wzrostu cen energii i rezerw umożliwiających waloryzację wynagrodzeń u przewoźników – propozycję PKP Polskie Linie Kolejowe należy ocenić jednoznacznie negatywnie. Wzrost kosztów dostępu do infrastruktury, musi prędzej czy później doprowadzić do podwyżek cen biletów kolejowych i stawek za przewozy towarowe. Co więcej, drenowanie budżetów przewoźników oznacza kolejne spory z załogą i akcje strajkowe.

Po przeanalizowaniu nowych stawek i ich skutków rynkowych Fundacja „Pro Kolej” zwróciła się do Prezesa UTK o ponowne odrzucenie projektu przedłożonego przez PKP PLK SA. W swoim stanowisku pokreśliła jednocześnie, że wszelkie propozycje zmian opłat za dostęp do torów powinny być skorelowane z jakością oferowanej usługi infrastrukturalnej. Wyższą cenę może uzasadniać tylko lepsza konkurencyjność, czyli poprawa parametrów takich, jak: prędkość handlowa, punktualność, elastyczność konstrukcji rozkładu jazdy, przepustowość, cykliczność ruchu, stabilność przyznanych tras pociągów oraz gwarancja ciągłości parametrów techniczno-eksploatacyjnych na kompletnych ciągach komunikacyjnych.