Od ponad tygodnia w Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego w Poznaniu trwają rozmowy z pracownikami. Strony wypracowują najlepsze dla wszystkich rozwiązania, które pomogą ZNTK wejść na ścieżkę optymalnego rozwoju. - Rozmawiamy o fundamentalnych dla ZNTK sprawach - mówi prezes zakładów, Jarosław Dudziak.
- Chcemy, aby wszystkie strony negocjacji osiągnęły w ich toku satysfakcjonujący kompromis. To cel, który chcemy osiągnąć jak najszybciej, ale nie za cenę niezadowolenia którejkolwiek ze stron. Dlatego poświęcamy rozmowom tyle czasu – powiedział Jarosław Dudziak, prezes ZNTK Poznań.
Kluczowym zagadnieniem poruszanym przy stole negocjacyjnym jest przyszła liczebność załogi. - Poruszamy temat przyszłego funkcjonowania zakładu w obszarze produkcji. To trudny etap rozmów, bo bezpośrednio wiąże się z nim liczba zatrudnionych osób. Musimy osiągnąć w tej sprawie kompromis dobry dla załogi oraz dla Zakładów - mówi prezes Dudziak.
Prezes ZNTK Poznań nie ujawnił szczegółów ustaleń ze względu na dobro rozmów. - Rozmowy nadal są w toku i nie chcę teraz przesądzać o ich zakończeniu ani o ustaleniach, jakie zapadną – powiedział.
Wczoraj wszystkim pracownikom została wypłacona kolejna transza zaliczek na poczet zaległych wynagrodzeń. W najbliższych dniach wypłaty te będą kontynuowane. Zarząd ZNTK przewiduje, że do końca sierpnia br. kwestia zaległych wypłat dla całej załogi powinna zostać uregulowana.