Poruszanie się komunikacją miejską zwłaszcza z południa na północ Łodzi będzie w nadchodzącym roku jeszcze trudniejsze – wynika z ujawnionego przez Zarząd Dróg i Transportu harmonogramu zamknięć kolejnych skrzyżowań i odcinków ulic. Większość z nich ma związek z przebudową Trasy W-Z, która powinna zostać zakończona w ciągu najbliższych 9 miesięcy.
Przebudowie ulegną głównie te skrzyżowania, na których leżą jeszcze ostatnie fragmenty torów tramwajowej Trasy W-Z sprzed przebudowy (na wszystkich pozostałych odcinkach trwa już bardziej lub mniej zaawansowana budowa nowego torowiska). Pierwszym z nich będzie Piłsudskiego - Kilińskiego. Zmiana organizacji ruchu ma nastąpić tam w nocy z piątku 30 na sobotę 31 stycznia. - Odcinek Kilińskiego między Piłsudskiego a Tuwima nie będzie przejezdny - uprzedza dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Grzegorz Nita. Przypomnijmy, że dalszy odcinek aż do Narutowicza jest wyłączony z ruchu od lipca 2013 r. (wyjąwszy docelowe wjazdy do posesji). Łącznie więc od przyszłego weekendu pojazdy komunikacji miejskiej oraz samochody osobowe nie będą mogły poruszać się po przeszło półkilometrowym odcinku ważnej ulicy w centrum miasta, przy którym zlokalizowano m. in. urząd pracy oraz komendę Straży Miejskiej. Przebudowa ma związek z inwestycją na dworcu Łódź Fabryczna, którego plac budowy również przylega do Kilińskiego. Po planowanym na jesień zakończeniu ulica ma odznaczać się uspokojonym ruchem z uprzywilejowaniem komunikacji miejskiej.
Przedtem jednak wahadłowa linia tramwajowa Z1 zostanie wraz z rozpoczęciem prac skrócona do ul. Orlej. Dlaczego jej pasażerowie nie będą mogli dojechać do al. Piłsudskiego, by tam przesiąść się na którąś z autobusowych linii zastępczych wzdłuż Trasy W-Z? - Pas drogowy Kilińskiego na odcinku Piłsudskiego - Orla jest zbyt wąski, by zmieściły się tam jednocześnie samochody i zmieniające kierunek jazdy tramwaje - tłumaczy dyrektor ZDiT. Utworzenie nowej tymczasowej krańcówki będzie wymagało przeniesienia w okolice Orlej rozjazdu nakładkowego, zamontowanego obecnie na Kilińskiego w pobliżu skrzyżowania z Tuwima. Pasażerom z pewnością nie ułatwi życia brak dodatkowej komunikacji zastępczej na osi północ-południe. - Nie będziemy jej wprowadzać, bo linie autobusowe przez cały czas będą kursowały równoległą Sienkiewicza - zapowiada G. Nita.
Jeszcze większe zawirowania mają nastąpić od marca na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego i al. Śmigłego-Rydza. – Przebudowa tzw. „Skrzyżowania Marszałków" zostanie podzielona na dwa etapy, z których każdy będzie trwał po około trzy i pół miesiąca – informuje dyrektor ZDiT. Przebudowie będzie podlegała osobno część wschodnia i zachodnia. Takie rozwiązanie ma na celu zapewnienie możliwości przejazdu z północy na południe (al. Śmigłego-Rydza jest częścią drogi krajowej nr 14). – Przebudowa całej tarczy skrzyżowania, która zostanie podniesiona w najwyższym punkcie o ok. 40 cm, będzie musiała pociągnąć za sobą zawieszenie ruchu tramwajów po al. Śmigłego-Rydza – mówi G. Nita. Szczegóły dotyczące komunikacji zastępczej za kursujące tamtędy cztery linie tramwajowe na razie nie są znane. Niejasne pozostaje też, czy przez newralgiczne skrzyżowanie będą mogły przejechać autobusy zastępcze z Widzewa do centrum i na Retkinię.
Więcej na portalu Transport-publiczny.pl