– W stosunku do obecnie obowiązujących stawek, podstawowe opłaty za dostęp do infrastruktury kolejowej dla Przewozów Regionalnych według nowego projektu stawek wzrosłyby średnio o ponad 8% – informuje Marta Milewska, rzeczniczka Przewozów Regionalnych.
PR to kolejny przewoźnik sygnalizujący niezadowolenie nowym projektem stawek za dostęp do infrastruktury PLK, który został przedstawiony do zatwierdzenia prezesowi UTK w sierpniu br. Był to już drugi projekt cennika na rozkład 2014/15: pierwszy projekt, złożony w UTK w marcu, został odrzucony.
Niedawno opublikowaliśmy stanowisko władz Kolei Mazowieckich, nt. nowego projektu stawek. – PKP PLK przedkładając w sierpniu br. kolejny projekt cennika de facto przedłożyły nieznaczną, na pierwszy rzut oka wręcz mylącą, modyfikację projektu cennika stawek jednostkowych z marca 2014 r., kwestionowanego przez Koleje Mazowieckie na przełomie marca i kwietnia 2014 r. – argumentował Czesław Sulima, członek zarządu KM, ponownie zwracając się do UTK o odrzucenie także drugiego projektu. Na wzrost stawek w ramach nowo zaproponowanego cennika zwróciły też uwagę Koleje Śląskie.
Miał być spadek o 20%, był – tylko o 10%
Także Przewozy Regionalne sygnalizują, że nowy cennik to niekorzystne rozwiązanie. – Koszty dostępu do infrastruktury kolejowej są bardzo istotną pozycją w strukturze kosztów funkcjonowania całego przedsiębiorstwa. W przypadku Przewozów Regionalnych, których głównym zdaniem jest świadczenie usług przewozowych w ramach misji publicznej, opłaty za dostęp do torów mają znaczący wpływ na kształt oferty przewozowej w piętnastu województwach. Z naszych usług codziennie korzysta ponad 230 tys. pasażerów, z czego większość stanowią uczniowie, studenci oraz osoby każdego dnia dojeżdżające do pracy, do lekarza czy do urzędów. Decyzją Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z maja 2013 roku, już w obecnie obowiązującym rozkładzie jazdy pociągów miała nastąpić obniżka stawek PKP PLK o 20,4% w stosunku do rozkładu edycji 2012/2013. Tymczasem, dla Przewozów Regionalnych obniżka ta wyniosła zaledwie 10,3% – zauważa w rozmowie z „RK” Marta Milewska, rzeczniczka Przewozów Regionalnych.
Wspomniany wyrok ETS określał, że do wyznaczenia stawek za dostęp do infrastruktury kolejowej należy przyjąć wyłącznie koszty, które są bezpośrednio ponoszone jako rezultat wykonywania przewozów pociągami (bez marży zysku). W związku z tym wyrokiem, stawki za dostęp do infrastruktury PLK – wraz z wejściem w życie rozkładu jazdy 2013/14 – istotnie spadły przeciętnie o 20,4%, jednak zmiany te odczuli przede wszystkim przewoźnicy towarowi. W przypadku przewoźników pasażerskich, w niektórych sytuacjach (zwłaszcza na liniach niezelektryfikowanych i przy lekkich składach, np. autobusach szynowych) nastąpił nawet wzrost opłat za dostęp do infrastruktury.
Marta Milewska zauważa, że teraz, ze szczegółowej analizy, dokonanej przez PR, zaproponowanego przez zarządcę infrastruktury nowego wykazu stawek za dostęp do infrastruktury kolejowej (i tzw. opłat towarzyszących, związanych m.in. kosztami obsługi systemu informacji pasażerskiej), wynika, że w przypadku tego przewoźnika koszty uruchamiania pociągów na liniach PKP PLK także wzrosną.
Remonty trwają, rozkłady nie są dobre, a stawki rosną
– W stosunku do obecnie obowiązujących stawek, podstawowe opłaty za dostęp do infrastruktury kolejowej dla Przewozów Regionalnych wzrosną średnio o ponad 8% na liniach zelektryfikowanych i niezelektryfikowanych. Najbardziej odczuwalny będzie wzrost opłat dla trójczłonowych pociągów elektrycznych, które obsługują gros połączeń Przewozów Regionalnych. W przypadku opłat dodatkowych, za dostęp do urządzeń związanych z obsługą pociągów, wzrost cen wyniesie średnio ponad 3%. Dodatkowo, podwyższeniu o ponad 20% ulegną stawki za dostęp i korzystanie z peronów na najpopularniejszych stacjach i przystankach. Biorąc pod uwagę szeroko zakrojone prace modernizacyjne prowadzone przez zarządcę infrastruktury na wielu liniach kolejowych, nie jesteśmy usatysfakcjonowani takim poziomem stawek – mówi Marta Milewska.
Zdaniem rzeczniczki, liczne ograniczenia techniczne spowodowane remontami torowisk sprawiły, że na wielu trasach od kilku PR lat nie mogą zaproponować pasażerom takiej oferty przewozowej, jaka w pełni odpowiadałaby ich potrzebom. – Z tego powodu, na wielu liniach kolejowych notujemy spadek liczby pasażerów, co również przekłada się na kondycję finansową firmy. W maju br. wystąpiliśmy do Urzędu Transportu Kolejowego z wnioskiem o zaniechanie podwyższania stawek w cenniku zarządcy infrastruktury kolejowej w przyszłorocznym rozkładzie jazdy – zwraca uwagę Milewska.