PPM-T (w końcu) z umową na linię 26

W przetargu złożono 14 ofert. Początkowo propozycja PPM-T (125 205 188,18 zł brutto) była drugą najdroższą, znacznie przewyższała też kwotę przeznaczoną na sfinansowanie zamówienia (108 240 000 zł brutto). Podczas aukcji elektronicznej spółka znacznie obniżyła jednak wymagania, obniżając żądaną kwotę do 82 535 000 zł brutto (67 101 626,02 zł netto) i wygrywając postępowanie.

Choć w tytule zamówienia czytamy o „odcinku Łuków Łapiguz – Dęblin”, w rzeczywistości zakres prac zakończy się o wiele wcześniej – na km 31,500, czyli na stacji Okrzeja. Wykonawca ma przystosować linię na tym odcinku do ruchu pociągów pasażerskich z prędkością 120 km/h i towarowych 80 km/h oraz do przyjmowania składów o maksymalnej długości 600 m. Szyny S49 zostaną wymienione (metodą potokową) na 60E1, a podsypka – mechanicznie oczyszczona (z wyjątkiem fragmentów, które przeszły remont w ostatnich latach).

Długość odcinków wymienionych na torze 1 będzie znacznie większa, niż na torze 2: na tym drugim obejmą one tylko przejazdy kolejowo-drogowe i fragmenty przy peronach. Te ostatnie na przystankach Borowina i Hordzieżka mają zostać zastąpione nowymi konstrukcjami o wysokości 76 cm nad główką szyny. Cztery przejazdy kategorii D mają zostać zlikwidowane, a trzy inne – doposażone tak, by spełniały wymogi dla kategorii C. Zamówienie ma tryb „projektuj i buduj”.

Inwestycja będzie finansowana z unijnego Funduszu Odbudowy. Środki z niego przez długi czas – z powodu łamania zasad praworządności przez poprzedni polski rząd – zostały zablokowane przez Komisję Europejską. Tym właśnie należy tłumaczyć fakt bardzo późnego podpisania umowy (przetarg został ogłoszony w październiku 2022 r., oferty otwarto w grudniu, a najkorzystniejsza została wybrana w marcu 2023 r.).