Należące do PKP PLK spółki infrastrukturalne rozpisały wspólny dialog techniczny w sprawie dostawy czterech podbijarek torowych. Dwie maszyny jednoczłonowe mają trafić do wrocławskiego Dolkomu, a po jednej dwuczłonowej – do gdańskiego PPMT oraz krakowskiego PNUIK.
O planach zakupu podbijarki przez PPM-T
informowaliśmy już przed miesiącem. Teraz znamy już więcej szczegółów przyszłego zamówienia, do którego dołączą prawdopodobnie inne spółki należące do PLK. Wszystkie maszyny muszą być fabrycznie nowe, spełniać wszystkie obowiązujące normy krajowe i europejskie. Powinny być przystosowane do jazdy w obu kierunkach (zarówno z napędem własnym, jak i w składzie pociągu) z prędkością co najmniej 100 km/h (a z wagonem doczepnym o masie do 40 ton – 60 km/h). Nacisk na oś nie może przekraczać 20 ton. Konieczne jest zastosowanie podgrzewanych piasecznic.
Zamawiający wymagają, by podbijarki miały na obu końcach równorzędne, dwuosobowe kabiny transportowe. Kabina robocza może zostać wydzielona w jednej z nich lub być osobnym pomieszczeniem. Maszyny muszą posiadać możliwość sterowania pneumatycznym hamulcem zespolonym. Obowiązkowe wyposażenie to systemy SHP i CA, radiotelefon (VHF+GSM-R lub dwusystemowy GSM-R/VHF) i urządzenie rejestrujące podstawowe parametry jazdy, a także rejestrator obrazu przed pojazdem i dźwięku w aktywnej kabinie. Osobne kamery muszą rejestrować także – w sposób ciągły lub poklatkowo – obszar pracy agregatów i zespołów podnosząco-nasuwających.
Konstrukcja podbijarek powinna umożliwiać podbicie podkładu podzłączowego. Maszyny przeznaczone dla PNUIK oraz jedna z tych dla Dolkomu mają być przystosowane do podbijania rozjazdów.
Spółki z grupy PLK przewidują, że roczny przebieg każdej z maszyn nie przekroczy 25 tys. km. Minimalna wymagana trwałość pojazdu to 25 lat. Okres gwarancji, jakiej musi udzielić producent, wynosi 2 lata, a dostępności części zamiennych – 20 lat od dnia jego zakończenia.
Dostawa wszystkich podbijarek ma nastąpić w ciągu 2 lat od podpisania umowy. Maszyny muszą być gotowe do pracy niezwłocznie po dostarczeniu. Wykonawca musi też przeszkolić personel zamawiających z zakresu obsługi podbijarek.