Na czwartkowym, połączonym posiedzeniu sejmowych komisji Infrastruktury oraz Finansów Publicznych, posłowie pozytywnie zaopiniowali projekt ustawy, dzięki której środki Funduszu Kolejowego zostaną zwiększone o 400-500 mln zł rocznie.
Stosunkiem głosów 30:14, przy trzech głosach wstrzymujących się, posłowie pozytywnie zaopiniowali projekt ustawy, która zmieni trzy inne ustawy: o Funduszu Kolejowym, o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz o podatku akcyzowym. Chodzi przede wszystkim o zmiany w opłacie paliwowej (pobieranej od wprowadzanych na rynek krajowy paliw silnikowych oraz gazu), z której wpływy obecnie w 80% zasilają Krajowy Fundusz Drogowy (KFD), a w 20% Fundusz Kolejowy (FK).
Więcej dla kolei, wyższa opłata paliwowa, niższa akcyza
Nowelizacja przepisów ma sprawić, że rokrocznie mają być transferowane pieniądze z KFD do FK: w 2015 r. z dróg na kolej przekazane ma być 500 mln zł, a w latach 2016-19 – po 400 mln zł rocznie. Takie transfery stosowane są już zresztą obecnie: w latach 2010-15 środki Funduszu Kolejowego są zasilane pieniędzmi z KFD w wysokości 100 mln zł rocznie. Nowelizacja przepisów utrzyma w mocy te ustalenia.
Aby nie uszczuplić środków dla KFD, nowelizacja ustawy zakłada zwiększenie wysokości opłaty paliwowej w latach 2015-19, o 25 zł za 1 tys. litrów bądź za 1 tys. kg, w zależności od rodzaju paliwa. Zgodnie z projektem ustawy, dodatkowe środki finansowania FK będą pochodzić właśnie z wpływów z podwyższonej opłaty paliwowej. Równocześnie z podniesieniem stawek opłaty paliwowej zaproponowano obniżenie stawek podatku akcyzowego od paliw silnikowych (o te same wartości), tak aby nie wpłynęło to na ceny tych paliw.
Przeciwko proponowanym zmianom głosowali politycy PiS. – Nie jesteśmy przeciwko zwiększaniu środków Funduszu Kolejowego, może nawet te środki powinny być jeszcze większe. Ale zmiany, jakie proponuje rząd, są błędne. To jest niepotrzebne mieszanie pieniędzy: zmniejszamy podatek akcyzowy, zwiększamy opłatę paliwową… Powstaje z jednej strony dziura budżetowa, a z drugiej strony obciąża się przedsiębiorców, którzy muszą ponosić dodatkowe opłaty – argumentował poseł PiS Kazimierz Smoliński, twierdząc, że Fundusz Kolejowy powinien być dofinansowywany bezpośrednio z budżetu państwa.
Beneficjenci Funduszu: PLK, SKM i (na razie) marszałkowie
FK funkcjonuje od 2006 r. Pod koniec 2013 r. rząd podjął uchwałę określającą zasady podziału środków w ramach FK na lata 2014-19. Dużo kontrowersji wywołała decyzja, iż tylko do końca 2015 r., zgodnie z zapisami tej uchwały, środki z FK, przeznaczone na inwestycje taborowe, będą dostępne dla samorządów wojewódzkich (po 2016 r. beneficjentami FK mają być już tylko PKP PLK oraz trójmiejska SKM – podobnie jak PLK, w zakresie utrzymania jej infrastruktury). Marszałkowie mają nadzieję, że decyzja ta zostanie jeszcze zmieniona. Przypomnieć należy, że województwa mają dostęp do FK od 2009 r., co było efektem uzgodnień marszałków z rządem i jest traktowane jako swoista rekompensata rządu za przekazanie województwom udziałów w spółce Przewozy Regionalne. Łączna wielkość środków przeznaczonych na FK w latach 2015-19 ma wynieść, zgodnie z przyjętym w ubiegłym roku planem, 4,61 mld zł. Teraz nad zwiększeniem środków z FK głosować będzie Sejm na posiedzeniu plenarnym.