Po zachodniopomorskich szlakach kolejowych krąży teraz siedem nowoczesnych dwunapędowych pojazdów. Będzie ich jednak więcej. Zarząd Województwa zatwierdził w ubiegłym tygodniu zapowiadaną decyzję o zakupie jeszcze pięciu pociągów hybrydowych. Zamówienie zostanie zrealizowane w tym roku, a jego wartość to 123 mln zł brutto.
Województwo Zachodniopomorskie przypomina, że jest pierwszym regionem, który do obsługi regularnych połączeń wprowadził tzw. hybrydy, czyli pociągi spalinowo-elektryczne. Dwa składy z Newagu już w styczniu 2021 r. zabrały pasażerów ze Szczecina do Kołobrzegu. W kolejnych miesiącach hybrydowa flota Pomorza Zachodniego powiększyła się. Samorząd skorzystał z tzw. prawa opcji i zamówił jeszcze pięć pojazdów. Dwa rozpoczęły służbę w lipcu ubiegłego roku.
Kolejne trzy – w grudniu.
Już pół miliona kilometrów
Pociągi o podwójnym napędzie, elektrycznym i spalinowym, przejechały już ponad pół miliona kilometrów. Sprawdziły się w codziennej eksploatacji. Zapewniają duży komfort podróżnym. Są ekologiczne. Ułatwiają organizację przewozów na trasach częściowo niezelektryfikowanych - podkreśla urząd marszałkowski.
- Hybrydy, a więc możliwość zmiany napędu, to mała rewolucja w obsłudze regionalnych połączeń. Korzyści dla pasażerów i dla środowiska – mówi marszałek Olgierd Geblewicz. - Około 40 procent linii w województwie jest „bez prądu”. Póki nie zostaną zelektryfikowane, jedyną możliwością usprawnienia transportu i działania proekologicznego jest inwestowanie w tabor hybrydowy. Dlatego zdecydowaliśmy o zakupie jeszcze pięciu takich pojazdów – wyjaśnia marszałek Olgierd Geblewicz cytowany w komunikacie.
Kolejna opcja do realizacji
W umowie z Newagiem,
podpisanej w 2020 roku, samorząd województwa oprócz zamówienia podstawowego obejmującego 2 pojazdy przewidział możliwość zamówienia nawet dziesięciu kolejnych w ramach prawa opcji. Dzięki temu po zakupie pierwszych dwóch pojazdów, można było – na tych samych warunkach,
w tej samej cenie – zamówić kolejnych pięć. A później jeszcze pięć.
Podjęta w środę (2 lutego) decyzja Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego o zakupie kolejnych pociągów oznacza, że jeszcze w tym roku na Pomorzu Zachodnim pojawią się hybrydy numer 8, 9, 10, 11 i 12. A więc kolejne połączenia będą realizowane tym najnowocześniejszym taborem. - Jeśli chodzi o hybrydy na torach jesteśmy liderem w Polsce i tę pozycję zamierzamy utrzymać – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz. Pojazdy dwunapędowe kursują ze Szczecina do Kołobrzegu, Koszalina, Szczecinka, Słupska. Będą również mogły obsługiwać Szczecińską Kolej Metropolitalną.
Jak podkreśla samorząd, podwójny napęd, możliwość zmiany źródła zasilania oznacza oszczędność paliwa i ograniczenie emisji zanieczyszczeń. Przy obecnej strukturze tras zastąpienie jednego pojazdu spalinowego hybrydą to rocznie ponad 132 tony dwutlenku węgla mniej!. Do atmosfery trafia również mniej tlenku azotu i sadzy HS. Oszczędności paliwa liczone są w setkach ton. Pojazdy są wyposażone w klimatyzację, bezprzewodowy internet, monitoring, elektroniczny system informacji pasażerskiej, sygnalizację przeciwpożarową, defibrylator, rampy ładunkowe dla wózków itd. Przewidziano w nich 150 miejsc siedzących plus 160 stojących oraz przestrzeń do przewozu rowerów.
Hybrydowy napęd tworzą cztery elektryczne silniki trakcyjne o łącznej mocy 1600 kW zasilane z sieci elektrycznej za pomocą odbieraka prądu oraz jednostka napędowa składająca się z dwóch silników spalinowych i generatorów prądu, która zasila silniki elektryczne na odcinkach pozbawionych sieci trakcyjnej. Pojazdy wyposażone są w najnowocześniejsze systemy bezpieczeństwa ruchu, a ich maksymalna prędkość to: 160 km/h (napęd z sieci trakcyjnej) i 120 km/h (napęd spalinowy).
Pięć pojazdów, które wzmocnią hybrydową flotę, ma kosztować 123 mln zł brutto. Na siedem zakupionych dotychczas hybryd Województwo Zachodniopomorskie przeznaczyło ponad 170 mln zł brutto.