Znamy pierwsze szczegóły pomorskiego przetargu na dostawę dwunapędowych zespołów trakcyjnych. Na Pomorzu będą jeździć cztery takie pojazdy.
Urząd marszałkowski Pomorza zdecydował, że
zakup hybryd jest konieczny, bo PKP PLK w ciągu najbliższych lat nie zakończy swojego projektu dotyczącego elektryfikacji linii kolejowych, które łączą się (bezpośrednio, lub dla planowanych relacji pociągów, np. do Kartuzy czy Kościerzyny) z linią PKM, gdzie właśnie kończy się elektryfikacja. Aby w pełni wykorzystać zalety zelektryfikowanego odcinka, region zdecydował o rozpisaniu przetargu na pojazdy, które pojadą nawet tam, gdzie sieci trakcyjnej nie ma.
Pomorskie będzie zbierać oferty od potencjalnych wykonawców pojazdów do 12 kwietnia 2023. Region oczekuje, że wykonawca pojazdów ma doświadczenie w produkcji „co najmniej jednego fabrycznie nowego wieloczłonowego pasażerskiego pojazdu kolejowego z własnym napędem lub co najmniej jednego zmodernizowanego elektrycznego zespołu trakcyjnego”.
Zamawiający wymaga, aby zamówienie zostało wykonane w maksymalnie 31 miesięcy od dnia podpisania umowy w zakresie dostawy pierwszego i drugiego pojazdu oraz maksymalnie do 32 miesięcy od dnia podpisania umowy w zakresie dostawy trzeciego i czwartego pojazdu. W najgorszym wypadku pociągi pojadą więc w końcu 2025 roku. Sporo punktów w przetargu (20% wagi oceny) można otrzymać za czas dostawy, ponieważ pomorskie chciałoby, żeby pojazdy dotarły nad Zatokę Gdańską jednak szybciej. Pierwotnie mówiło się nawet o końcu 2024 roku.
Z tego, co udało nam się ustalić, region zamówi pojazdy trójczłonowe. Co do ich pozostałych parametrów – czekamy na publikację przetargu na stronach samorządu. Wówczas podamy jeszcze więcej szczegółów. Region nie zakłada opcji na dodatkowe zakupy.
Pomorskie oceni oferty na dostawę według następujących zasad: cena będzie stanowiła o 61% oceny oferty, długość okresu gwarancji i rozszerzonej rękojmi za wady na każdy z 4 pojazdów oraz dokumentację techniczną - 10%, termin dostawy pojazdów w ramach zamówienia - 24% i montaż zewnętrznych drzwi do kabiny maszynisty w pojazdach - 5%. Zakup pojazdów ma być sfinansowany głównie ze środków z Polskiego Ładu.
Pomorskie posiada sporo linii, gdzie hybrydy będzie można wykorzystać nawet po elektryfikacji kaszubskich linii przez PKP PLK. Pojazdy mogłyby jeździć np. z Chojnic na Hel (linia od Tczewa do Rumii jest zelektryfikowana), albo ze Szczecinka do Ustki (zelektryfikowany odcinek Słupsk – Ustka).