Nocny „Lwów Express” nadal nie jest obsługiwany wagonami wyposażonymi w wózki systemu SUW 2000. PKP Intercity wciąż nie wyklucza jednak powrotu do tej technologii. Twierdzi też, że rozwój oferty połączeń międzynarodowych uzależniony jest od polityk transportowych obu państw, a założenia partnerów nie zawsze są zgodne z oczekiwaniami strony polskiej.
W 2016 r. nocne połączenie „Lwów Express” z Wrocławia do Lwowa przestało być obsługiwane wagonami wyposażonymi w wózki systemu SUW 2000. System ten umożliwia szybką zmianę rozstawu osi w czasie przejazdu pociągu przez specjalny punkt przestawczy, co znacząco skraca czas przejazdu w relacjach pomiędzy krajami eksploatującymi sieć kolejową o różnej szerokości toru. Choć polski wynalazek z lat 90. zeszłego stulecia początkowo wydawał się przełomowy w kontekście przewozów z Polski do krajów b. ZSRR, obecnie nie jest wykorzystywany w ani jednym przypadku.
Przeszkody formalno-prawne na drodze do stosowania SUW 2000 Przed rokiem PKP Intercity deklarowało, że będzie prowadzić z Kolejami Ukraińskimi (Ukrzaliznycia, UZ) rozmowy dotyczące możliwości rozpoczęcia ponownej eksploatacji wagonów SUW 2000. Polska spółka nie ma na stanie już ani jednego czynnego wagonu tego rodzaju, swoje wagony sypialne musiałby więc wystawiać ukraiński partner. Rozmowy te najwyraźniej nie przyniosły jednak żadnego konkretnego rezultatu, bo również w ramach nowego rozkładu jazdy, który wszedł w życie w połowie grudnia, „Lwów Express” obsługiwany jest wagonami tradycyjnymi, a zmiana szerokości osi odbywa się poprzez zmianę wózków w ukraińskim punkcie przestawczym.
PKP Intercity wciąż nie wyklucza jednak stosowania opisywanego rozwiązania technologicznego w przyszłości. – W przypadku zainteresowania po stronie ukraińskiej, a także po ustaniu przeszkód formalno-prawnych, PKP IC rozważy uruchomienie pociągów z wagonami wyposażonymi w system SUW 2000 – mówi Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy spółki.
Polityka transportowa Ukrainy nie zawsze zgodna z polskimi oczekiwaniamiNarodowy przewoźnik zauważa przy tym zmiany na rynku przewozów pomiędzy Polską a Ukrainą. – PKP IC obserwuje stały wzrost zainteresowania przejazdami w komunikacji PKP - UZ. Podejmujemy rozmowy z Kolejami Ukraińskimi w sprawie rozwoju oferty przewozowej w kolejnych edycjach rozkładu jazdy pociągów na konferencjach międzynarodowych oraz w trybie roboczym. Należy jednak zaznaczyć, że każdy kraj posiada własną politykę transportową i nie zawsze jej założenia są spójne z oczekiwaniami drugiej strony – ocenia nasza rozmówczyni.
– Niemniej w rozkładzie jazdy edycji 2018/2019 wprowadzono do kursowania
nowy pociąg nr 89/90 kursujący w okresie wzmożonych przewozów na odcinku Przemyśl Główny – Lwów – Przemyśl Główny – wskazuje. – PKP Intercity sprzedaje przy tym tylko pewną wyznaczoną przez UZ pulę biletów na te połączenia – dodaje. Pozostałe miejsca można rezerwować wyłącznie w kasach przewoźnika ukraińskiego lub za pośrednictwem innych kanałów sprzedaży UZ.
Czy PKP IC uruchomi nowy pociąg do Lwowa? Być może oferta połączeń międzynarodowych wzbogaci się niebawem o
anonsowany już na naszych łamach nowy pociąg Lublin – Lwów – Lublin. – W najbliższym czasie odbędą się w tej sprawie rozmowy przewoźników – zapowiada Agnieszka Serbeńska. Należy więc wnioskować, że to PKP IC miałoby równiez i w tym przypadku stać się polskim partnerem UZ.