Polregio zawarło ze związkami porozumienie wprowadzające 800 zł brutto podwyżki wynagrodzenia w uposażeniu zasadniczym dla wszystkich pracowników warmińsko-mazurskiego zakładu spółki. Zgodę na podwyżki wyraził Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego - podał przewoźnik. To oznacza, że strajk pracowników spółki może się odbyć tylko na Pomorzu Zachodnim.
Jak czytamy w komunikacie, podpisanie dokumentu jest konsekwencją
uzgodnień pomiędzy związkami zawodowymi a zarządem Polregio z 25 września. Zgodnie z propozycją zarządu Polregio, podwyżki wynagrodzeń zostaną sfinansowane z rosnących przychodów ze sprzedaży biletów. – Cieszę się, że udało nam się dojść do porozumienia, bo dzięki temu będziemy mogli zapewnić nieprzerwane świadczenie usług kolejowych dla naszych pasażerów. Z drugiej strony, pracownicy za swoją ciężką pracę i dobre wyniki otrzymają zasłużone podwyżki – mówi Adam Pawlik, prezes Polregio cytowany w komunikacie.
W chwili obecnej jedynym organizatorem transportu, który nie wyraził zgody na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników, jest Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego. Oznacza to, że w tym województwie realna jest groźba strajku pracowników zachodniopomorskiego zakładu spółki, który związki zawodowe, w wyniku przeprowadzonych mediacji i referendum strajkowego zaplanowały na 10 października.
Na 4 października o godz. 13 zaplanowana jest również pikieta pod siedzibą Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. - Podczas pikiety zademonstrujemy swoje niezadowolenie z postawy Marszałka województwa zachodniopomorskiego, który odmówił zawarcia porozumienia zarządem spółki gwarantującego wprowadzenie podwyżki wynagrodzeń, tym samym pracownicy zapewniający codzienny dojazd wielu tysiącom pasażerów w województwie zostali wykluczeni z akcji, na którą przystało 13 Marszałków pozostałych województw - podał w komunikacie Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny w Polregio.
Jak czytamy zapewnia zarząd Polregio, prowadzi on wszelkie działania, żeby do strajku w województwie zachodniopomorskim nie doszło i jest otwarty na podpisanie porozumienia z Marszałkiem Województwa Zachodniopomorskiego na takich samych zasadach, jak w pozostałych 14 województwach, na terenie których spółka realizuje przewozy pasażerskie. Z taką postawą Polregio nie zgadza się zarząd województwa który podkreśla, że to
nie jest pracodawcą kolejarzy, w związku z czym nie może być stroną negocjacji płacowych. Grozi również zerwaniem umowy z Polregio. Na oświadczenie Urzędu Marszałkowskiego własnymi groźbami
odpowiedzieli związkowcy.