Polregio z mniejszą liczbą połączeń Olsztyn – Chorzele

Na naszych łamach informowaliśmy już o zmianach w obsłudze międzywojewódzkiej linii kolejowej nr 35 Ostrołęka – Chorzele – Szczytno, jakie mają wejść w życie w grudniu tego roku. Koleje Mazowieckie wydłużą dwie pary swoich kursów realizowanych dziś w relacji Ostrołęka – Chorzele do Szczytna, Polregio skieruje zaś jeden z pociągów Olsztyn – Chorzele do Ostrołęki. Dzięki temu w wielu sytuacjach pasażerowie nie będą już musieli przesiadać się na granicy województw mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego do składu drugiego operatora.

Łatwiej z Olsztyna do Białegostoku

Korzyści dla podróżnych ma być zresztą więcej. – W nowym rozkładzie jazdy wydłużyliśmy jedną parę pociągów (obecnie pod nr 90965/4 i 90973/2) do Ostrołęki. Powyższe połączenie jest dogodnie skomunikowane na stacji Ostrołęka z pociągami Polregio do i z Białegostoku – zapowiadają służby prasowe ogólnopolskiego przewoźnika.

Dzięki temu z jedną przesiadką będzie można podróżować pociągami regionalnymi pomiędzy stolicami sąsiednich województw – warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Zespół Prasowy Polregio zapewnia przy tym, że skomunikowania zostaną zachowane także w kierunku Tłuszcza i Warszawy (pociągi uruchamiają tam Koleje Mazowieckie. Wiemy też, jaki tabor zostanie wykorzystany do obsługi nowej relacji Olsztyn – Ostrołęka. – Założono autobus szynowy SA133 – usłyszeliśmy.

Nie zawsze przesiadek będzie mniej

Planowane uruchomienie połączeń Polregio do Ostrołęki i KM do Szczytna nie będzie przy tym oznaczać zwiększenia liczby kursów realizowanych na odcinku Chorzele – Szczytno. – Łącznie nadal będą tam kursować cztery pary pociągów, z tego dwie pary KM relacji Ostrołęka – Szczytno – Ostrołęka, jedna para pociągów kończących bieg w Chorzelach skomunikowana z pociągami KM oraz jedna para pociągów wydłużona do Ostrołęki – opisuje Polregio. Spółka przekonuje, że wypracowane rozwiązania zapewnią dogodne skomunikowania wszystkich pociągów na każdym z punktów stycznych: w Ostrołęce, Szczytnie i Chorzelach.

Należy przy tym zauważyć, że część pasażerów w wyniku wydłużenia relacji będzie musiała przesiadać się więcej, a nie mniej razy. Aktualnie np. z Chorzeli czy Wielbarka można bowiem dotrzeć do Olsztyna cztery razy dziennie bezpośrednim pociągiem Polregio. Po zmianach, które zaplanowano na grudzień tego roku, taka możliwość zostanie zachowana tylko w dwóch przypadkach. W dwóch pozostałych konieczna będzie przesiadka w Szczytnie.

Czekamy na rozwiązania taryfowe

Będzie się ona przy tym wiązać ze zmianą przewoźnika. Na razie nie jest wiadome, czy taki przejazd będzie mógł odbywać się na podstawie jednego biletu, czy podróżny będzie musiał opłacić osobno odcinek realizowany pociągiem KM, a osobno – fragment, który pokona pociągiem Polregio. Nie jest też pewne, czy zaoferowane zostaną bilety okresowe uprawniające do korzystania z każdego z połączeń. – Kwestia wzajemnego honorowania biletów na wspólnym odcinku wymaga ustaleń z Kolejami Mazowieckimi – poinformował nas bowiem Zespół Prasowy Polregio.