22 godziny - tyle czasu ma jechać bezpośredni pociąg towarowy z Poznania do Rotterdamu. Choć pierwszy pociąg towarowy w tej relacji wyruszył w trasę 7 maja, dziś na terenie terminalu Centrum Logistyczno-Inwestycyjnego Poznań odbyła się oficjalna inauguracja połączenia. W imprezie wzięli udział przedstawiciele władz terminalu, firmy ERS Railways, PKP Cargo, oraz lokalnego samorządu.
W ramach nowego połączenia pociągi PKP Cargo będą kursowały trzy razy w tygodniu z terminalu przeładunkowego Clip znajdującego się w Swarzędzu pod Poznaniem do portu RSC/Maasvlakte w Rotterdamie. Partnerami przedsięwzięcia są: holenderski operator ERS Railways oraz Centrum Logistyczno-Inwestycyjne Poznań (CLIP). Prezes ERS Railways Frank Schuhholz w czasie imprezy podkreślał znaczenie tego połączenia oraz istotę inwestowania takie rozwiązania logistyczne.
Członek zarządu PKP Cargo Daniel Ryczek zaznaczył, że nowo uruchomione połączenie służy spółce m. in. w zdobywaniu doświadczenia przed rozpoczęciem samodzielnych przewozów na terenie Holandii. PKP Cargo już prowadzi własne przewozy towarowe w Niemczech, na Słowacji i w Czechach. - To, że uruchamiamy tego typu projekty wspólnie z partnerem z Europy Zachodniej świadczy o tym, że konsekwentnie poszerzamy swoją obecność za granicą, zgodnie z naszą najnowszą strategią – powiedział w czasie imprezy członek zarządu PKP Cargo Daniel Ryczek.
Jak poinformowano uczestników spotkania inauguracyjnego, przejazd pociągu w relacji Poznań - Rotterdam jest realizowany w czasie od 22 do 26 godzin. Do tej pory udało się osiągnąć zapełnienie pociągu na poziomie między 50 a 70 proc. Według Franka Schuhholza z ERS Railways, połączenie już niebawem ma szansę okazać się dużym sukcesem, a znakiem tego jest zainteresowanie przewozami, które - mimo tak krótkiego czasu od uruchomienia połączenia, jest dość wysokie.
Aby zobaczyć fotorelację, kliknij tutaj.