Połączenia regionalne Częstochowa – Opole jeszcze nie wracają

Połączenie regionalne na trasie Częstochowa – Opole – Częstochowa przez Lubliniec funkcjonowało niemal od początku istnienia linii. Wskutek degradacji nawierzchni drogi kolejowej nr 61 rozrzedzano kursy na trasie Częstochowa – Lubliniec i obniżono prędkość pociągów do 30 km/h. W ostatnim okresie funkcjonowania coraz częściej pojawiały się autobusy zastępcze, a ostatecznie połączenie zlikwidowano. Remont linii 61 przywrócił prędkość 140 km/h, co zostało podyktowane planami wytyczenia po niej kilku połączeń dalekobieżnych PKP Intercity, w tym także kategorii „premium” obsługiwanych pociągami Pendolino.

Perony widmo

Początkowo, po oddaniu wyremontowanej linii w 2014 r., wraz z pociągami dalekobieżnymi nie pojawiły się lokalne, czego skutkiem był obraz nowych i opustoszałych peronów w małych miejscowościach. Pytaliśmy wówczas w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego o zamiary przywrócenia połączenia. Rzecznik urzędu Witold Trólka tłumaczył wówczas, że ze względu na niską frekwencję (spowodowaną najpewniej istniejącym wcześniej bardzo długim czasem przejazdu), powrotu pociągów regionalnych nie będzie.

Wróciły do Lublińca

Temat powrócił z końcem minionego roku, kiedy zarząd województwa śląskiego zdecydował o reaktywacji połączenia lokalnego Częstochowa – Lubliniec – Częstochowa, które wystartowało w grudniu w liczbie 6 par pociągów.

– Potwierdzam, kursować będzie 6 par połączeń w dni robocze i 4 pary w dni wolne od pracy. Rozkład przede wszystkim będzie umożliwiać dojazd do Częstochowy na godzinę 6, 8 i 10 oraz powrót po 8 godzinach pracy. Część pociągów posiadać będzie skomunikowanie w Lublińcu w/z kierunku Kluczborka i Wrocławia – powiedział w 2015 r. serwisowi rynek-kolejowy.pl rzecznik Kolei Śląskich Michał Wawrzaszek.

Czy wróci Opole?

W ostatnim czasie pojawiła się również pogłoska o pracach nad przywróceniem funkcjonowania pełnej relacji Częstochowa – Opole. Wedle tej informacji prowadzone miały być rozmowy między marszałkami województw w tej sprawie. Zapytaliśmy więc u źródeł.

– Obecnie nie planuje się uruchomienia bezpośrednich połączeń relacji Częstochowa – Lubliniec – Opole Główne przez Województwo Śląskie – powiedział serwisowi rynek-kolejowy.pl rzecznik śląskiego urzędu marszałkowskiego Marcin Gaweł. Nie zamyka to jednak całkowicie tematu przywrócenia połączenia, bo jak dodał, obecne kursy na trasie S13 Częstochowa – Lubliniec stanowią próbę dla tej relacji: – Obecnie na połączeniach prowadzone są badania potoków podróżnych. Wyniki tych badań jednoznacznie zadecydują o zasadności uruchomienia połączeń w kolejnych rozkładach jazdy lub ewentualnym wydłużeniu ich do Opola – poinformował Gaweł.

Nieco więcej informacji uzyskujemy w Opolu. – Trwają uzgodnienia i analizy dotyczące możliwości przywrócenia regionalnego połączenia na trasie Opole – Częstochowa. Samorząd województwa opolskiego prowadzi rozmowy ze spółką Przewozy Regionalne oraz samorządem województwa śląskiego nt. przywrócenia tego połączenia w rozkładzie jazdy pociągów 2016/2017 – oznajmiła Violetta Ruszczewska z opolskiego urzędu marszałkowskiego. – Obecnie nie zapadły jeszcze wiążące decyzje w tym zakresie. Mając na uwadze praktycznie rozpoczęcie prac nad nową ofertą przewozową, która musi uwzględniać możliwości ekonomiczne i techniczne (np. przepustowość linii), nie jesteśmy w stanie na chwilę obecną podać żadnych szczegółów w tym zakresie – dodała rzeczniczka. Na koniec powiedziała jeszcze: – Ze względu na tryb prac nad nową ofertą przewozową ostateczny zakres rozkładu jazdy pociągów 2016/2017 będzie znany na przełomie października i listopada 2016r. – poinformowała.

Z powyższych wypowiedzi wynika więc, że teraz trwają analizy głównie czynników ekonomicznych, zaś ostateczna decyzja zależy od frekwencji pasażerów linii S13.